Mam 13 lat i chodzę do I kl. gimnazjum. Dodam również , że mieszkam na wsi, to dość istotne. Jestem osobą ambitną. Pomimo tego , że doszły mi nowe przedmioty + niemiecki, to nadal moim celem życiowym jest opanowanie co najmniej czterech obcych języków. Z językiem angielskim - moim wstępnym językiem radze sobie dość dobrze , choć w porównaniu do innych szkół miastowych może nie jest zbyt rewelacyjnie - po prostu nie mam innej możliwości , kiedy moi rówieśnicy nie umią powiedzieć prostego zdania w Present Simple . Niemiecki nie jest dla mnie wyzwaniem , bo nawet nie uczymy się słówek. Z tego czego dowiedziałam się na forum ( poprawcie mnie , jeśli się mylę ) to również to , że język francuski nie jest łatwym językiem i do jego nauki jest potrzebna jest determinacja i samozaparcie oraz oczywiście sporo chęci . Na dodatek ponąć lepiej jest zacząć od francuskiego , a potem rozpocząć naukę hiszpańskiego , ponieważ są to języki dość podobne. Na dodatek czas na naukę jest znacznie ograniczony ( w przeciwieństwie do chęci :) ) . Chodzę na korepetycje z angielskiego, niemieckiego - raz w tygodniu oraz basen. W grę wchodzą tylko korepetycje z francuskiego , ponieważ lobie kiedy nauczyciel skupia się tylko na mnie w czasie lekcji - jedna lekcja w tygodniu po jednej godzinie. Moje pytania są następujące:
1. Czy lepiej zacząć od francuskiego , czy hiszpańskiego?
2. Ile lat zajmie mi nauka tego języka , by opanować go na tyle dobrze , by z pewnością coś powiedzieć , nie mam na myśli poziomu tak wysokiego , by konwersować z francuzem .
3. Czy będąc w I kl. gimnazjum mam szansę na zdobycie najłatwiejszego certyfikatu w III kl. liceum ( chodzi o coś takiego jak certyfikaty z angielskiego na rożnych poziomach - czy w ogóle takie są)
4. Czy da się " nauczyć uczenia się francuskiego"? - nie wiem jak to wyjaśnić
Proszę o odpowiedź i z góry dziękuję.