Ja zdawałam w Rybniku A1 i A2. Polecam wejść na www.af.rybnik.pl ,tam są przykładowe testy do DELF. A w praktyce: egzaminy dzielą się na ustne i pisemne (dwa oddzielne dni). W przypadku ustnego na A1 losujesz prosty temat (taki, żeby się poprostu nagadać np. wakacje, przyjaciel, rodzina itp.) , masz 30 minut na przygotowanie, a potem odpowiadasz przed przemiłą komisją. Na A2 - podobnie, tylko, że tematyka jest inna. Tu musisz uzasadnić, czy jesteś "Za" czy "przeciw" (ewentualnie pośrodku) jakiejś opinii. Co do części pisemnej, na A1 masz część ze słuchu + wypracowanie. Co dotego pierwszego, potrzeba dosyć dużo skupienia. Wypracowanie to zwykle list do przyjaciela na prosty temat. A2 to czytanie ze zrozumieniem i odpowiadanie na pytania do tekstu (zwykle Vrai/Faux) + wypracowanie, które właściwie nie jest niczym innym jak pisemną powtórką egzaminu ustnego A2.
Co do trudności... to zalezy jak długo uczysz się języka, czy czujesz się na siłach... sprawdź się na testach ze stron internetowych różnych oddziałów AF. Co do komisji - jak dla mnie wszyscy ludzie w Alliance w Rybniku są świetni. Uśmiechnięci, nastawieni pozytywnie do zdających, rozładowują atmosferę jakimś lekkim żarcikiem. Nie ma się czego bać (hehe, mam porównanie do egzaminu na prawko... tam to był S.T.R.E.S :-).
Co do jednostek, to teraz (od września bodajże) trzeba będzie zdawać jednostki parzyście. Zresztą teraz też jak ktoś chciał, to mógł je tak zdawać. To jest tak, że te parzyste jednostki zdaje się jednego dnia. Z tym, że i tak części pisemne to 1 dzień, a ustne to inny (coś a la matura).
Generalnie, jeżeli czujesz się na siłach, to polecam zdawanie DELF w Rybniku. Trzymam kciuki, bo najbliższa sesja w czerwcu (wtedy marzy mi się A3 i A4 zdać :-). Pozdrawiam!
Jeżeli potrzeba Ci jeszcze jakichś info, to pytaj. W miarę możliwości postaram się odpowiedzieć.