po namyśle doszłam do wniosku, że skoro przez dwa lata nie robiłam praktycznie żadnych notatek, więc cóż, pozostaje mi iść na żywioł i zobaczyć, co pamiętam i przestać się martwić, a następnie zabrać do nauki i czytania... ale w przyszłym tygodniu ;)
>nauczycielka powiedziała że matury będą oceniane ostro...żebyśmy sie
>przestraszyli :/
ja tam już jestem wystarczająco przestraszona ;|
miałam we wrześniu taką szkolną próbną z polskiego (tylko podstawową, pisali ją wszyscy, niezależnie od tego, co wpisywali na deklaracji - wszyscy oprócz mnie, bo akurat zdawałam egzamin na prawo jazdy :)), średni wynik wynosił ok. 40%...
dobranoc :)