jak dobrze nauczyć się francuskiego?

Temat przeniesiony do archwium.
Hej wszystkim!Zwracam się do Was, bo jesteście już doświadczeni:p:)Ja uczę się francuskiego dopiero od września-byłam zmuszona do tego, ponieważ jest to mój drugi język obowiązkowy w szkole.Jednak pomimo tego strasznie go polubiłam, a uczenie się go sprawia mi ogromną przyjemność.Dlatego też w domu próbuje się trochę "dokształcić" pracując z kursem komputerowym. Zaczęłam myśleć też o szkole językowej.Moim problemem jest jednak to, że nie mogę poradzić sobie z rozumieniem ze słuchu.Po prostu słyszę jedynie pojedyncze wyrazy. Tak jest u mnie w przypadku każdego języka, którego się uczę.Żadne ćwiczenia mi już nie pomagają :) Nie wiem jak mogłabym to polepszyć..Dlatego proszę was o małą l'aide:))Czy osoba, która będzie uczyła się francuskiego zaledwie 3 lata i nie ma specjalnych predyspozycji, ale po prostu lubi to robić ma jakieś szanse aby dostać się na romanistykę?
Pozdrawiam serdecznie i proszę o odpowiedź :*
Cześć!

Nie chcę zakładać nowego tematu, bo sprawa dosyć podobna do poprzedniego postu.

Chciałbym Was zapytać, czy macie jakiś sposób na przebrnięcie przez początki gramatyki francuskiej? Uczyłem się franca 4 lata na studiach, ale nie dałem rady przejść przez te wszystkie odmiany i końcówki. Czy możecie coś poradzić? Mam zamiar kolejny raz zabrać się za naukę (tym razem samemu, bo lektoraty się już skończyły) i nie wiem jak najlepiej to zrobić:/

Anglika uczę się bez większych problemów (studiuję anglistykę), ale z francem nie mogę sobie poradzić :/
Witam !

Moja rada jest troszke pracochlonna. Ten problem rozwiazalam sama w "drogi" sposob. Kupilam wszystkie mozliwe ksiazki do gramatyki - francuskie i polskie.
Jesli rzeczywiscie masz zaparcie i Wiesz co chcesz, znajdz ksiegarnie z francuskimi ksiazkami. Jest kilka doskonale zaopatrzonych ksiegarni np. w Krakowie. Mozesz szukac tez przez internet.
Swietna ksiazka - "Gramatyka francuska dla mlodziezy" zostala przetlumaczona z francuskiej wersji Bescherelle Junior. Przystepna, troche gruba. Ale mnostwo rzeczy jest bardzo fajnie wytlumaczonych.
Mam tez "Repetytorium z gramatyki jezyka francuskiego" Krystyny Stawinskiej . Wydawnictwo Wiedza powszechna. Tez niezla. Ksiazki dla mlodziezy sa pisane w latwiejszy sposob i to jest duzy plus. Moja ostatnia zdobycz to dwie, naprawde niezle rzeczy - "Grammaire bleue" francuska ksiazka tez bardzo przystepna i moj osobisty hit - "la grammaire en clair".
Ta ostatnia to dedykowana angielskim uczniom sciaga z gramatyki francuskiej.
Jedyny minus - mozna kupic w Amazonie angielskim.
Mozesz obejrzec i ocenic "Grammaire progressive du francais" - podobna do angielskiej gramatyki Murphy'iego.
Przepraszam za chaos, ale jestem zajeta i opisuje szybko to co mam pod reka.
Znajomi korzystaja ze wszystkich mozliwych materialow, ale ta wiedza jesli jest nie uzywana, szybko umyka. Jesli Masz ochote, pytaj, postaram sie odpowiedziec.
Moja droga !
Kazdy z nas ma predyspozycje. Jezyk mozna poznac doskonale w bardzo krotkim czasie. Intensywnosc, pracowity uczen i dobry nauczyciel to jest klucz do sukcesu. Jesli bedziesz bardzo systematyczna to wszystko jest mozliwe.
Jesli znasz angielski to polecam forum dla poliglotow - kopalnia wiedzy.
http://how-to-learn-any-language.com/forum/default.asp
Trzymam kciuki !
Kup sobie bescherelle - conjugation des verbes francaises. (czasy, tryby) czyli te końcówki. Bardzo łatwo się z tego pamięta.

Masz ładnie pogrupowane czasowniki, bardzo fajnie to zrobione jest.
Moment Ci się przypomni skoro już uczyłeś się francuskiego.
A masz "Repetutorium Gramatyczne" z LektorKlett? Dopiero się za nie zabrałam, ale już kilka błędów znalazłam także nie polecam :/
Nie, takowego nie posiadam. Raz w zyciu kupilam rozmowki polsko - francuskie wydawnictwa - niemieckojezycznego i rzeczywiscie brednie byly wszedzie.
Zawsze sprawdzam oceny danej ksiazki, czytam recenzje, no chyba ze to bedzie jakas okazja - to odrazu kupuje. Bardzo dobre sa ksiazki wydawane w latach 60 - 70. Bardzo niepozornie wygladaja ale tresc jest swietna. Z tym ze aktualnie jestem w US, to teraz dopiero mam okazje oceniac pewne rzeczy. Kupilam slownik obrazkowy - Premier dictonnaire en images za 5 zl w antykwariacie w Polsce, w Usa chodza nawet za 100 $. Ksiazki do francuskiego sa bardzo drogie.
Ogolnie chyba na calym swiecie. Bo ceny polskie dla Polakow tez sa wysokie.
Ale wracajac do uwagi - rzeczywiscie bledy sie zdarzaja i to w wielu publikacjach.
Mam ksiazke rosyjsko - angielska i to co zrobili Amerykanie z cyrylica to oddzielny dowcip.
Fakt. Starsze książki, albo te całkowicie francuskie. W takich błędów nie ma, bo kiedyś się starano bardziej, a Francuzi są w swoim własnym języku zakochani (plus :)). Sama kilka takich mam i jestem zadowolona. :) (np. zero faute z Nathan albo znane i lubiane conjugaison - Bescherelle)
No wlasnie to "zero fault" chodzi za mna dluzszy czas. Ale dostepne tylko z Francji, wiec musze poczekac az mi sie nazbiera wiecej tytulow.
Wiem, ze to ksiazka dla uczniow francuskich , prawda ?
A moze Masz jeszcze jakies tytuly, jakie lubisz?
Przepraszam za wscibstwo, ale uwielbiam podpytywac. Jesli Jestes na biezaco z jezykiem wszelkie wskazowki mile widziane ).
Dziekuje i pozdrawiam.
Obowiązkowa pozycja dla uczniów gimnazjum :) Jeszcze mam "grammaire du college" z Magnard, ale nie przepadam. Są fajne zadania i zresztą całe przedstawienie tych samych aspektów gramatycznych z punktu widzenia rodowitego francuza, a nie uczącego się, jest ciekawe (mnie nawet w taki sposób łatwiej ^^). Ale niestety ciężko znaleźć w niej coś konkretnego (spis treści i tematyczne ułożenie zagadnień kuleje :)). Chyba po prostu trzeba usiąść i przejrzeć od razu całą, a ja nie mam czasu...
Jeszcze Larousski i tomiki o literaturze Lagarde i Michard z Bordas :)
Jak sobie przypomnę czy mam coś jeszcze ciekawego "nie na miejscu", to powiem :P
Zresztą niedługo jadę do Fr, może byś coś poleciła? :)
Mam kilka ulubionych pozycji, ale czytam tylko ze slownikami pod reka.
Moj najukochanszy " Merci professeur " Bernarda Cerquiglini.
Sadze, ze Znasz te krociutkie filmiki z tv5. Wydano do nich ksiazke i teraz mozna i posluchac i poczytac. W zasadzie to lubie wiekszosc ksiazek "rzeczywistych" - slowniki, leksykony i ksiazki typu zbiory przyslow, idiomow itp. To chyba wszystkie moje najbardziej ulubione.
Przymierzam sie jeszcze do slownika kolokacji, ale to chyba za powazne dla amatora. W kadzym razie zazroszcze bardzo wyjazdu i zycze zeby sie udal.
Mam nadzieje ze kiedys tam wreszcie pojade.
Jeszcze jedno pytanie, co to jest bordas?
Mam slownik " Dictionnaire Bordas" - czy to cala seria sie tak nazywa ?
To wydawnictwo.
Dziękuję :) jak zrobię jakieś ciekawe zakupy to napiszę :D
Bonjour,

Mój pierwszy kontakt z francuskim to książka "Język francuski dla początkujących" M. Szypowskiej. Link np. tu http://www.gandalf.com.pl/b/jezyk-francuski-dla-poczatkujacych/ Ta książka zawiera ponad 20 stron na temat wymowy francuskiej, które ja czytałem chyba ze 100 razy, zanim to wszystko pojąłem. To absolutnie podstawa. Uważam, że jeżeli ktoś nie potrafi wymawiać głosek francuskich, powinien się uczyć innego języka (hiszpański, włoski) gdzie wymowa nie stawia takich trudności. A więc ćwiczenia wymowy 24 godziny na dobę.

Poniżej zamieszczam kilka linków, które przydadzą ci się do nauki francuskiego:

1. http://public.research.att.com/~ttsweb/tts/demo.php
Syntezator mowy. Jeżeli córka nie wie, jak przeczytać jakiś
wyraz/zdanie/fragment tekstu, wystarczy, że wpisze go na tej stronie,
wybierze język francuski i komputerowy lektor to przeczyta.

2. http://portalwiedzy.onet.pl/tlumacz.html?tr=fra-auto
Słownik polsko-francusko-polski, ogromna ilość haseł

3. http://www.francuski.ang.pl/gramatyka.html
Gramatyka języka francuskiego

4. http://www.linternaute.com/dictionnaire/fr/
Słownik francusko-francuski wraz z odmianą wszystkich czasowników

5. http://www.leconjugueur.com/frindex.php
Wpisujemy dowolny czasownik francuski i mamy jego odmianę we
wszystkich możliwych czasach

6. http://jt.france2.fr/20h/
Tutaj obejrzymy dziennik francuski, codziennie o 20.00 nowe wydanie

7. http://www.rfi.fr/lffr/statiques/accueil_apprendre.asp
Tutaj posłuchamy dziennik francuski, ale nie taki zwykły. "Le journal en français facile" to dziennik stworzony z użyciem prostych słów francuskich, jest też zapis tekstowy tego dziennika, można więc słuchać i czytać. Świetne do nauki.

8. http://lexiquefle.free.fr/ *****
ŚWIETNA STRONA ucząca francuskiego od zera, poprzez zabawę i ciekawe ćwiczenia. Na stronie nauczymy się m.in. liczb francuskich (http://lexiquefle.free.fr/numero.swf), alfabetu francuskiego (http://lexiquefle.free.fr/allpha.swf), godzin (http://lexiquefle.free.fr/heure.swf) czy też części ciała (http://lexiquefle.free.fr/vocab.swf). Jest tego mnóstwo i OGROMNIE POLECAM! Wystarczy przy danej kategorii kliknąć na "Cours en ligne".

Wszystkie te strony mi pomagały i pomagają w nauce francuskiego. Internet jest kopalnią cennych stron (zwłaszcza link nr 8 i 4).

Nie polecam uczenia się samych słówek, a więc słówko i tłumaczenie, kiedyś miałem program do takiej nauki, który mi w ogóle nie pomógł, bo może i nauczyć się słówka, ale nie będziesz go potrafił/a użyć w poprawnym kontekście. Jak się uczyć słówek, to tylko poprzez czytanie francuskich teksów, artykułów itd. Nigdy słownik, chyba że jest to słownik francusko-francuski. Ja takiego używam (we Francji nie mam nawet słownika pl-fr!). A więc powinieneś/powinnaś zapomnieć o słowniku pl i zakupić sobie Le Petit Robert albo Larousse.

Żeby dobrze rozumieć Francuzów, którzy rozmawiają, nagrania audio... nie ma innego wyjścia jak ćwiczenia, ćwiczenia i ćwiczenia. Proponuje sobie zakupić książkę z płytą CD gdzie będziesz miał/a mnóstwo nagrań, ich transkrypcje, oraz pytania do nagrań i odpowiedzi. Na początku słuchaj tych nagrań ile wlezie aż do skutku, jeżeli nie rozumiesz to zaglądaj do transkrypcji i tłumacz ze słownikiem fr, potem rób ćwiczenia. Żeby rozumieć i wyłapytać wszystkie dane z nagrań, musisz być bardzo dobrze osłuchany/a z francuskim. A więc oprócz tej książki z nagraniami (nawięcej nagrań znajdziesz w książkach przygotowujących do egzaminów) polecam radio francuskie albo dziennik francuski np:

http://jt.france2.fr/20h/ oglądasz każdego wieczoru
http://www.rfi.fr/lffr/statiques/accueil_apprendre.asp wiadomości
pisane łatwym francuskim
http://www.radiofrance.fr/ mnóstwo kanałów

Wystarczy że oglądasz i słuchasz, nawet jeśli nie rozumiesz. Oswajasz się z akcentem i osłuchujesz się, to wystarczy. Rozumienie przyjdzie z czasem (kilka miesięcy).

Lekcje w szkole to za mało, to prawda. Powinieneś/aś pracować w domu, niekoniecznie 4godziny na dzień jak ja ale (!) systematycznie choćby 15min, uczysz się już 2,5 roku (więcej niż ja!), jesteś teraz na etapie, gdzie naprawdę trudno jest dostrzec swój postęp, ale nie martw się, to przyjdzie z czasem, 2-6 miesięcy i zobaczysz różnice.

Pozdrawiam,
Marcin
Linki bardzo przydatne ;) Ale uczyć się 4 godziny dziennie to chyba lekka przesada... wiadomo, że lepiej systematycznie, ale trzeba też mieć czas na inne rzeczy ;P
Jeśli chce się widzieć szybkie efekty - 4h to żadna przesada.. A Marcinowi widocznie spieszyło się do spełniania marzeń, nie jemu jednemu:), mimo wszystko.
Rzeczywiscie wszystkie linki sa swietne.
Teraz moi faworyci:
http://www.netprof.fr/
http://www.tv5.org/TV5Site/lf/merci_professeur.php
http://www.ortholud.com/index.html

Marcinie - gratuluje zaparcia. Metoda jest znakomita.
Czy aktualnie korzystasz w jakis sposob z francuskiego ?
Rozumiem ze opanowales go juz biegle.
Mnie pozostaje tylko bierna znajomosc.
Szczesliwcy ktorym sie kiedys przyda ten jezyk.
Aktualnie korzystam z francuskiego (nie mama wyjscia ^^) bo mieszkam, pracuje i studiuje we Francji od 1,5 roku juz w sumie ;) I prawda jest, ze spieszylo mi sie z realizacja marzen. Dla zainteresowanych wyjazdem, polecam Nantes albo Toulouse. 4 godzinny dziennie francuskiego to malo, ja moglbym poswiecac cale dnie na francuski (bedac jeszcze w Wawie), ale i tak potrafilem pogodzic zycie towarzyskie z nauka francuskiego... imprezowalem po nocach z Francuzami poznanymi w stolicy, to byly czasy ;)

Najwazniejszy zywy kontakt z jezykiem (radio, telewizja, lub tez i przede wszystkim Francuz we walsnej osobie), ja ich mam az zanadto ;)

Pozdrawiam i powodzenia.
Marcin
Marcin jesteś po prostu dla mnie mistrzem:> tyle samozaparcia i poświęcenia, a co najważniejsze, że tak skutecznie! Naprawdę podziwiam:)
A czy oprócz Szyszkowskiej i tych linków, które podałeś korzystałeś z jakiś innych podręczników niż Szyszkowska? I jak wyglądała twoja samodzielna nauka francuskiego w domu? Pytam bo wiem ze osiągnąłeś zdumiewające efekty w nauce Francuskiego.
To Ty jestes tym slynnym Marcinem od fizyki?
Jak Ci sie studiuje ?
Bylam na studiach na fizyce. Musisz byc naprawde niezly. Jaki jest poziom trudnosci ? Teraz tez mam kontakt z fizykami, moj maz jest fizykiem.

Mieszkam w miescie ze znanym uniwerkiem. Wieszosc specjalistow to fizycy i matematycy z Rosji. Sa niesamowici. Dalej w srodowisku kraza rosyjskie ksiazki i opowiadamy sobie czasami co przerabialismy i z czego uczylismy sie.
Czasami naprawde bywa smiesznie.
Znam Chinczyka, ktory uczyl sie rosyjskiego wlasnie ze wzgledu na ksiazki. I zawsze, kiedy spotykamy nowych znajomych, szczegolnie Rosjan, obstawiamy ze maja cos wspolnego jak nie z fizyka to z projektowaniem militarnych rzeczy- Wiesz zapewne o czym mowie. Trzymam kciuki i zycze duzych sukcesow.
To ja już aż taki słynny jestem ? Nie uważam, żebym zrobił jakieś tam cuda, jak człowiek chce, to zrobi, jako fizyk powiem, że nie ma rzeczy niemożliwych! A studia fizyki wspaniałe, ukończyłem właśnie staż w obserwatorium astronomicznym, który był przecudowny :) Generalnie we Francji krąży opinia że ludzie ze "Wschodu" mają mocne głowy... wynika to być może z tego, że we Francji poziom jest niższy... ale przynajmniej nie na moich studiach, bo jest ciężko i nauka od rana do wieczora, dużo praktyki przede wszystkim, przeciwnie do studiów w Polsce, gdzie to była jedna wielka teoria nie wiadomo komu i do czego potrzebna...

Co do książek i innych, nie potrafie odpowiedzieć, bo ja już się nie uczę francuskiego w sensie książki kursy etc...

Pozdrawiam wszystkich. M.
Tez ten okres wspominam swietnie. Sam temat studiow jest fascynujacy.
Wiem , ze Zasuwasz jak maly robot, bo te studia sa bardzo ciezkie.
Moze Masz w planach doktorat ?
W kazdym razie bardzo lubie sluchac wykladow z iTunes U.
Slownictwo naukowe jest jednak oparte na angielskim.
Maja tam naprawde duzy wybor wykladow. Polecam.
Tez pozdrawiam wszystkich M.
Witam Wszystkich
Uczę się francuskiego półtora roku, pierwszy rok nauki to tak naprawdę wcale się nie uczyłam chodziłam na kurs raz w tygodniu 2 godziny i to wszystko. Teraz od pół roku chodzę na inny kurs dwa razy w tygodniu trzy godziny, przeszłam już na drugi poziom. Tak naprawdę od pół roku uczę się francuskiego codziennie jakieś słówko(nie uczę się wielu na raz bo to nie ma sensu i tak potem nie pamięntam)kurs supermemo,oglądam filmy bajki po francusku, staram się codziennie coś tam uczyć jak mam tylko czas.Zaczełam się uczyć francuskiego jak tylko przyjechałam zagranicę na co dzień nie mam za dużo styczności z tym językiem najczęściej mówie po polsku. Moja sytuacje jest taka że ja nie rozumiem ze słuchu dla mnie francuzi mówią tak szybko że ja nie rozumiem, wole wziąść czytać gazete niż słuchać telewizje ponieważ z czytania rozmumiem co jej napisane. Na kursie francuskiego też dobrze mi idzie ale tylko w garamatyce w pisaniu jakiegoś tekstu ale jak mam szybko odpowiedzieć to nie potrafię za nim coś powiem to muszę się chwile zastanowić. Dlatego prosze o porade może ktoś z was miał podobny problem albo mo coś poradzi co mam robić. Coraz bardziej się zniechęcam nigdy w życiu nie uczyłam się jednej rzeczy tak systematycznie. Język francuski dla mnie to Katastrofa. Już po angielsku szybciej coś powiem niż po francusku mimo że się już go od dwóch lat nie ucze. Prosze o poradę. Z góry dziękuje
Potrzebujesz trochę więcej czasu na osłuchanie się.
Mam podobny problem. Wszyscy wokół mnie mają inne akcenty.
Ci którzy ładnie i poprawnie mówią nie stanowią problemu. Zwykły język ulicy to koszmar. Też nic nie rozumiem. Co najlepsze czasami tubylcy też nie rozumieją.

Moja ściąga :
http://www.netprof.fr/
a to już bardzo trudne:
http://www.tv5.org/TV5Site/lf/merci_professeur.php
Mozna kupić książkę z jego tekstami do tych programów.
Tutaj Masz mnóstwo króciutkich wykładów i podcastów. Słuchaj po kilka , kilkanaście razy aż uznasz że zrozumiałaś o czym mówią.

Na Youtube Znajdź jakieś piosenki francuskia a potem poszukaj słów do tych piosenek. Będziesz słyszeć i czytać jednocześnie. Wpisz też sobie na Youtube frazy takie jak french language.
Zobaczysz ze tam jest mnóstwo ludzi - nauczycieli pomagających z wymowa.

Poczytaj forum francuskie na Gazecie wyborczej. Poszukaj tez innych. Nie zrażaj się bo język jest trudny. Dawno temu miałam intensywny kurs francuski, przez półtora roku, ale to było 20 godzin tygodniowo. Efekty były widoczne ale nic innego mnie wtedy nie interesowało tylko francuski.
Pozdrawiam i życzę wytrwałości. Będziesz zachwycona efektami po pewnym czasie.
marcin_20 jesteś geniuszem!

Ja uczę się francuskiego od 7 miesięcy i trochę umiem (zwroty grzecznosciowe, koncowki czasownikow, narodowosci ,podstawowe zwroty typu ile masz lat). Postanowiłem sobie postawić wysoko poprzeczke i ogarnąć to wszystko .... czy mi się uda? Wierzę, że tak. Mam problem z książkami. Nie wiem jakiekupić by skrupulatnie ćwiczyć gramatykę i uczyć się słówek/zwrotów.

Marcin od kiedy się uczyłeś franca?
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa

 »

Pomoc językowa