Hmm...Ja ostatnio oglądałam Van Hellsinga po hiszpańsku i stwierdziłam,że dialogi są banalne.Nawet osoba nie znająca języka ani w ząb coś z takich tekstów wyłapie.
Generalnie dobrze na takim poziomie sprawdzą się bajki, filmy akcji, adaptacje komiksów za wyjątkiem Ice Age i Flashed Away bo tam autorzy postawili w dialogach an grę słów.Dobre może być Finding Nemo-też proste dialogi,minus to zapominalska rybka,która mówi dość szybko ale można dorzucić napisy.
Z początków mojej nauki hiszpańskiego mile wspominam fragmenty 1 części Shreka- w wersji hiszpańskiej zabrakło gry słów widocznej w oryginale, konstrukcje czasowe były bardzo uproszczone w stosunku do wersji angielskiej.Może warto spróbować i sprawdzić jak wygląda tłumaczenie i dubbing francuski tego filmu?
Dobrze sprawdza się coś czego fabułę mniej więcej wszyscy znają a Shreka wiele osób oglądało.Może warto zapytać w klasie jaki film sensacyjny czy komedię większość dobrze zna i pamięta.
Nastolatki lubią znane seriale o życiu nastolatków.
Na zajęciach hiszpańskiego w Szwecji oglądaliśmy taki serial.Na podstawie migawek z odcinków mieliśmy ułożone lekcje-np.o wyrażeniach slangowych, umawianiu się na spotkanie itp. I świetnie się to sprawdzało.Ale nasz nauczyciel native speaker na pewno wcześniej uważnie oglądał każdy odcinek i samodzielnie wymyślał nam dodatkowe ćwiczenia.