pol roku? i takie opwiadania chcesz tlumaczyc?? I nauczycielka ci potem wierzy,ze to ty napisalas?
Sprobuj wymyslec cos znacznie prostszego. Proste zdania, prosty szyk i sprobuj to sama napisac i dac to do poprawy... Nauczycielce nie chodzi o piekna historie, tylko o poprawne zdania francuskie.
Ja uczylam sie 4 lata w liceum, od 4 lat mieszkam we Francji, a po niektore slowa musialabym zagladac do slownika,np. "Zahaczylam o konar drzewa" i naglowic sie czasem nad niektorymi wyrazeniami.
Po pol roku nauki, nikt nie bedzie w stanie napisac takiego wypracowania..., tak mi sie wydaje.
Dlatego pisz proste, krotkie zdania, z prostym slownictwem, ktore w wiekszosci juz znasz. A druga rada: chociaz sprobuj cos sama po francusku napisac..., OK? POzddrawiam