Rozmowy po francusku

Temat przeniesiony do archwium.
121-150 z 162
FAjnie, ze ktos sie odzywa. Mój GG to Aliska 11255477
Albo podaję mój [email] Możesz śmiało pisac po francusku, ja odpiszę chętnie, ale robię błędy:-)
kurcze, właśnie się zorientowałam, że chyba nie będziemy mogły oglądać filmu na naszym spotkaniu jutro;/ No bo wiecie, Grycan to w końcu kawiarnia, będą tam tez inni ludzie, no i chyba taka muzyka z komputera mogłaby przeszkadzać innym... A jeśli chodzi o ten film, co opisywałam wcześniej - "Jeux d'enfants" - niestety, nie działa mi...:(
Jak myślicie? Przynosić ten laptop czy nie????
yo-witka przynieś przynieś. Będziecie mogły się powygłupiać
bez przesady, my się nie spotykamy, aby sie powygłupiać, tylko POROZMAWIAĆ!
A poza tym, inf. - jak niby można się powygłupiać z LAPTOPEM????
Salut Yo-wita ;-)
Piotr pewnie mysli o jakliś "niecnych" rzeczach ;-))) filmiki i te sprawy hihihihi
A co do spotkania z laptomem jestem za ! Mozemy spotkać sie w Grycanie i pójsc obok do MCDonalda na pietro, tam nie bedziemy nikomu przeszkadzac ;-) zreszta tam jest właczony telewizor i to dość głośno, a jak usiądziemy sobie na boku, to bedzie ok ;-)

Do zobaczenia
Ola
Dzisiaj ide, na Smolna 40, do kawiarni time cafe. (albo Smolna 20, ale chyba 40). Na godzine 18. Nie wiem jak bedzie. jak wroce, to opisze.

Pozdrawiam
Oczywiście wiesz, że dopiero teraz odczytałam Twojego posta i nie wzięłam laptopa:P
Ale i tak było cudownie:D Kurcze, czyż francuski nie jest wspaniały? Bosko, znowu mogłam się do woli wygadać:D

A najlepsze jest to, że nie boisz się mnie Oleszko poprawiać:P
Chwała Ci za to!:D

Ale z przykrością muszę stwierdzić, że nam grono radykalnie i dramatycznie znów stopniało! Ludzie, co z Wami? Były tylko 2 osoby!...A miały być 3!

Następnym razem się tak umówimy, żeby wszystkim pasowało:D Następnym razem idziemy do MCDonalda i oglądamy film. A ja zamówię sobie moje ulubione lody w wafelku z polewą karmelową! Życ nie umierać:D
Dzisiaj ponoc znowu dostalem info, ze ok 18 na Smolnej 40, ze ktos, ze cos. ze niby frankofoni i ze pozniej w Instytucie Francuskim (Senatorska) Ostatnim razem jak bylem we wtorek byl Belg, Francuz, i Francuz i Francuz... i nijaki Jeremi, ktore zdaje sie trzyma nad tym kontrole (postawil nawet lampke wina). Nie jest to tak zorganizowane, ze ktos narzuca jakis temat. Chcesz, to rozmawiasz... rowniez po Polsku. Prosze sie nie martwic o poziom, ja sie ucze od 5 miesiecy (chociaz juz mowie). Jakby ktos cos chcial, to: [email]
spoko ;-)))
Tak ja też mylę rodzajniki, i nieraz tworze wyrazy franko-polonizmy" hihihihi :D
A przecież nie myli się tylko ten co nie pracuje !!!
A propos de "Le roi soleil" ja się na ten musical już "napaliłam" ;o)

Bonne journée ! même s'il pleut ;-(
Ola
Trójmiasto!
Pora zorganizować kolejne spotkanie!
Piszcie, kiedy możecie. Ja wypisuję swoje terminy w następnym tygodniu:
1)Poniedziałek (21.04.08) - 15.00
2)Wtorek (22.04.08) - wyjątkowo już o 13
3)Środa (23.04.08) - 18
4)Czwartek - 17
5)Piątek - 15

A kiedy Wy macie czas? I PRZYJDZIECIE????
Ja mogę : wtorek, środa lub czwartek ale na 17stą ;-) lub później
wtorek, środa lub czwartek - rozumiem, że chodzi Ci, że w każdy z tych dni masz wolny od 17. Okej, mi pasuję:) Piszę teraz do Agatki więc:)
A inni - ZGŁASZAĆ SIĘ!
To niezwykła okazja!
Oglądać będziemy już na bank cudowny musical:)
Podszkolimy nasz francuski:)
Ew. zjemy sobie coś smacznego w Maku:)
Czyż to nie jest wspaniała perspektywa?!...
Frankofile z Trójmiasta - ŁĄCZMY SIĘ!
Tak pasuje mi każdy z tych trzech dni.
a te "Frankofile" hihihihihihi jakoś żle mi sie kojarzy ;-))))
chyba raczej "frankofoni" i "frankofonki" łączmy się ;-)
Pytałam się Agatki, niestety akurat wyjeżdża w środę, zaś we wtorek ma koło. Więc nie przyjdzie.
Ewentualnie ten ostatni raz raczymy jej wybaczyć, co nie, Oleszko? Ale jeśli następnym razem się nie pokaże, to ja osobiście zamierzam ją zabić. Myślałam o sprawnym ciosie w tył głowy jakimś ostrym, narzędziem. Może toporek? A może siekierka? Jeszcze nie wiem, coś jeszcze sie wymyśli:P

(jakby co, Forumowicze - ŻARTUJĘ!)

Także na razie mamy na spotkaniu tylko mnie i Oleszkę. Kto jeszcze chętny?



Faktycznie, Frankofile może być trochę sprośne:P Nie pomyślałam o tym:P A więc: FRANKOFONI i FRANKOFONKI!!!! Przybywać gromadnie!
Przypominam datę i czas:

1) Wtorek 22.04.08, godz.17 albo później
2) Środa 23.04.08, godz.17 albo później
3) Czwartek 24.04.08, godz. 17 albo później
????????????????

Miejsce:

Grycan w Manhatannie, Gdańsk, spóźnialscy niech dochodzą do pobliskiego McDonald'sa na II pietro.

Plan:

Oglądanie musicalu "Le Roi Soleil"+ konwersacje w języku francuskim + (ewentualna) konsumpcja żywności produkowanej w tejże "restauracji"
Jestem za młoda żeby umierać ;P. Poza tym, jestem tak zabiegana, że nie ma szans byś mnie dopadła, z siekierką czy bez. Widziałam już ten musical, więc jak przyjdę na następne spotkanie to nie będę do tyłu :). Bawcie się dobrze :)
to jest dobre:
Francja. Oto znajdujemy się w krainie samouwielbienia. Kraj, w którym co drugi mieszkaniec kolaborował z Niemcami w czasie drugiej wojny światowej, którego jedna ósma narodu jest czarna i żyje w arabskich gettach i w którym co dziesiąty mieszkaniec wyznaje islam, a zaledwie co dwudziesty wierzy w Boga. Kraj, który wymyślił czołgi z 4 biegami wstecznymi i jednym do przodu w razie gdyby czołg został zaatakowany od tyłu; kraj, w którym tradycje tchórzostwa sięgają wieków. Kraj, którego obywatele myślą, że żyją w mocarstwie mimo iż jedyny lotniskowiec jaki posiadają stoi od trzech lat w remoncie. Kraj w którym toczył się proces przeciw kolejom francuskim, które w czasie drugiej wojny światowej wywoziły Żydów do obozów zagłady przy współpracy z Niemcami i w którym Żydzi ci ten proces przegrali ponieważ sąd uznał, że argumentacja obrony jakoby Żydzi mogli skorzystać z usług transportowych innego przewoźnika była słuszna! Kraj, w którym większość mieszkańców z rządem na czele jest przeciw stosowaniu broni jądrowej ,ale nie przeszkadza to władzom Francji dokonywania prób jądrowych na atolu Mururoa w archipelagu Tuamotu. Kraj, w którym przeciętny Francuz wydaje dwa razy więcej niż kradnie z funduszy innych krajów UE. Kraj, w którym kultura kulinarna sięgnęła cywilizacyjnego maximum poprzez takie potrawy jak żaby w sosie własnym czy ślimaki na gorąco. Kraj, w którym prezydent będzie lizał tyłek przywódcy każdemu innemu państwu byle by tylko osiągnąć cele wyznaczone w konstytucji. Kraj, w którym mieszkańcy stolicy masowo korzystają z metra, zabijając przy tym kilku kontrolerów biletów rocznie. Kraj, który potrafi zorganizować wybory miss Europy, a przy tym kompletnie się skompromitować gdy okaże się że nikt poza wodzirejem językiem francuskim nie włada. Kraj, który potrafi zorganizować i wygrać mistrzostwa świata w piłce nożnej następnie już tylko przegrać je w pięknym stylu i zwalić winę na sędziów którzy z racji mocarstwowej pozycji Francji "zapomnieli" podyktować dla niej po 5 rzutów karnych w każdym meczu. Kraj, który głosi że będzie zwalczał terroryzm i antydemokratyczne formy rządów, a jednocześnie nie widzi problemu by sprzedawać broń do Iraku czy Korei Północnej. Kraj, którego prezydent potrafi powiedzieć o nowych członkach UE, że "małe kraje straciły swoją szanse by siedzieć cicho" aby następnego dnia domagać się od nich równych wpłat na konto pomocowe dla byłych kolonii francuskich. Cudzoziemiec musi tu zrezygnować z jakiejkolwiek logiki, bo czy można logiką nazwać stojąca kupę złomu w centrum stolicy? Dziwny kraj, w którym mimo nauki dwóch języków obcych w szkole młodzież nie rozumie podstawowych zwrotów w j.angielskim, posługując się w zamian płynnie niemieckim zwrotem "jude raus". Francuzi, jak wy to robicie?"
DDDD
Siemka, ja do homina. Opowiedz jak było na tym wczorajszym spotkaniu, jeśli byłeś. Jetem żywo zinteresowany takimi spotkaniami. Można jakieś info w instytucie złapać? Ja tam często bywam.
Witaj Yo-witka
Wysłałam info na GG do Amical i do Magdaleny z Gdyni.
Zobaczymy czy się odezwą ;-)

Passe une bonne journée
Ola
Super, Oleszko!
Ja zaś z kolei jeszcze powiadomię parę osób z moich znajomych, może. Mówiłam już o naszych spotkaniach jednej dziewczynie, jest chętna i może przyjść w ten czwartek, ale właśnie - tylko czwartek jej pasuje. Więc zobaczymy jeszcze, czy przyjdzie, czy nie, bo jednak ustalenie dnia należy do większości osób.

Mam nadzieję, że Amical i Magdalena z Gdyni przybędą! Jak tylko się od nich czegoś dowiesz - pisz!
A ja mogę przynieść filmiki o Francji ?
Ooooo, czyżby nowy członek do konwersacji w Gdańsku? Czy tylko sobie żarty stroisz?:P
yo-witka na pewno zdążę na spotkanie z wami bo sobie nastawiłem zegarek według bardzo punktualnego pociągu:
http://www.liberation.fr/actualite/societe/322084.FR.php
http://www.lefigaro.fr/actualites/2008/04/19/[tel]ARTFIG00299-le-calvaire-de-passagers-d-eurostar.php
aha, jeszcze jedna wiadomość a propos spotkania:
Zapomniałam, że środy mam od niedawna zajęte, gdyż akurat o 17 pływam sobie żabką na basenie:D

Tak więc muszę trochę zmienić pasujące mi terminy:
1)Wtorek, 17
2)Czwartek, 17

Kiedy Wy możecie?
matko, inf; jaki Ty/jaka Ty jesteś skomplikowany/a !!!
:P
Rozumiem więc, że sobie zatrujesz, mieszkasz gdzieś daleko i tylko dla bk zapytałeś/aś czy mozesz przyniesc filmiki:P
yo-witka na żartach się nie znasz .P
nie, zupełnie:P jestem wyjątkowo poważna i w ogóle nie umiem się smiać:P
Yo-witko;-)
Na infa nie patrz on lubi ściemniać i wklejac linki do czytania.
A w ogóle to facet o imieniu Piotr, bardzo oryginalny zresztą ;-)))
Ja wole spotkanie we wtorek, oczywiście o 17stej.
Dziewczyny na razie sie nie odezwały, zobaczymy....

Miłego dnia, buziaki :-)
Ola
Skąd Ty to wszytko wiesz, Oleszko:P
Biedy Piotr może sie czuć inwigilowany:P
Żartuję:P
Mojej koleżance bardziej pasuje czwartek, więc jeśli zależy nam na większej ilości osób niż 2, to musimy się spotkać w czwartek:P
Ale jak wystarczę tylko ja i ewentualne dziewczyny, do których napisałaś na gadu, to okej, jak dla mnie może być wtorek:P
No to teraz tylko czekamy na odpowiedź amical i magdaleny, oby sie pospieszyły:P
Temat przeniesiony do archwium.
121-150 z 162

« 

Studia językowe

 »

Pomoc językowa - tłumaczenia