Jak glupi nie jestes nie masz sie co bac :) Mysle, ze to nie jest kwestia CZY sie dostaniesz, tylko GDZIE. O maturze rozszerzonej z francuskiego raczej nie masz co marzyc - jest bardzo trudna i nawet 6 godzin w tygodniu przez 3 lata moze sie okazac za malo (to nie moja opinia, tylko nauczycieli), ale wiele uczelni bedzie przjmowac kandydatow na podstawie matury podstawowej (np. wspomniane AP), a ta jest z kolei prosciutka. Wez sie poki co do roboty, kup jakies przykladowe testy maturalne, posciagaj, na necie jest tego calkiem duzo. Zaznajomienie z typem testu to 1/3 sukcesu :) I rob - nie wazne, ze jeszcze nic nie umiesz. Za kazdym razem pojdzie Ci lepiej. Wiem z wlasnego doswiadczenia, ze im wyzej stawia sie poprzeczke, tym szybciej sie uczy, chocby na poczatku wydawalo sie, ze to wszystko jest za trudne i nic sie z tego nie wie... Powodzenia!