iberystyka/romanistyka

Temat przeniesiony do archwium.
Hej, czym się różni romanistyka od iberystyki, jak wyglądają studia, co trzeba zdać na maturze żeby się dostać, jakie są przedmioty??
:D :D
romanistyka = francuski
iberystyka= hiszpański
oczywiście jako 2 język romański dojdzie pewnie fr., hiszp. lub port.

jeśli chodzi o romanistykę to pewnie wg zasad nowej matury trzeba zdać francuski (i pewnie polski). jeśli chodzi o przedmioty to szału nie ma, dużo nauki prakycznej (potrafi "umilić" życie) która nie przypomina kursu językowego (ku przestrodze to piszę :) ), poza tym gramatyka opisowa (bueeeech...) i historia literatury (jeśli cię interesuje szczegółowy opis dzieł i problematyki utworów, filozofia fr. to coś dla ciebie !). Sporo godzin (koło 30/tydzień ze wszystkim co niezbędne) plus ewentualnie dodatkowe rzeczy - w skrócie: nie będziesz się tam nudzić, podwyższysz zdecydowanie statystyki czytelnictwa w kraju ale za to dobrze nauczą cię francuskiego (w sumie temu poświęcisz większośc czasu)

jeśli idzie o iberystykę to pewnie wygląda to podobnie:)
Dzięki, jestem na etapie planowania przyszlości..;p
Na maturze napewno zdaję angielski i francuski..:D
A co mozna robic po takich studiach?...
co można robić np. po romanistyce?

na pewno więcej niz po anglistyce.....jest nas mniej:)
po samej romanistyce możesz zostac powiedzmy belfrem, chyba że szczęście się do ciebie uśmiechnie - sama romanistyka szczęścia nie daje, warto mieć cos jeszcze (choć studiowanie romanistyki + czegoś jeszcze dośc utrudnia spja wybrałem romanistykę i trochę się rozczarowałem - nie tyle studiami ile wyborem, teraz kombinuje, co by tu jeszcze 3letniego zacząć.....a czas mija
studiowanie romanisttyki + jeszce czegos dość utrudnia sprawę - tak miało być
Hmm, no tak..wiem..
Ja tak ogolnie to zdaję na A.Medyczną.. jak się nie dostanę, to chcę sprobować coś z językami.. myslalam, żeby moze rownolegle, ale chyba nie dalabym rady..
A jakie są jecsze studia językowe, ktore można by ciągnąć równolegle z A
M? Uczę się ang, fr i hiszp.. chcialabym kontynuować na wysokim poziomie..ale jednoczesnie nie wykitowac po pierwszym roku..:)
ŻADNE studia językowe nie są lekkie, choc potrafią wciągnąć (jakkolwiek słyszałem pogłoski że na fil. słowiańskiej źle nie jest). Tym bardziej, jeśli zależy ci na ich ukończeniu. Na akademii pewnie na nadmiar czasu cierpieć nie będziesz, więc zawsze pozostaje opcja dobrego kursu językowego
A raczej trzech dobrych kursów językowych..:)
Wiem, że nie moze być lekko.. Boję się tylko, że najlepszy kurs moze mi nie dostarczyc np wiadomości o kulturze, literaturze itp. Ale nie można mieć wszystkiego..
Dziękuję tak czy inaczej..:D
aha, zapomniałem dodać BARDZO WAŻNEJ rzeczy - otóż na romanistyce niemal WSZYSTKIE zajęcia (poza filozofią i angielskim/hiszp/port.) odbywaja się PO FRANCUSKU, dotyczy to też książek i podręczników - 90% en francais - to zaspokaja sporo ambicji nowych studentów :)
..zaspokaja ich ambicję i przerasta moje zdolności językowe..:) Chociaż kto wie, czy za rok nie poprawią się one znacznie.. [oby..hehe]
mało było osób, których zdolności językowe wystarczały.....ale że czytać książke ze słownikiem jest trudno, postanowiliśmy przez jakiś czas niewiele rozumieć. ale po roku robienia wody z mózgu rozumie się juz o niebo więcej. Ale jakos wcale nie jest przez to łatwiej.... :| ale czemu?
Bo ja wiem...
Coś czarno widzę te moje studia.. :) Ciężko będzie napewno..
Moze w ramach AM uda mi się wybyć na jakieś stypendium/wymianę do Francji lub Hiszpanii.. w ten sposob moze spelnię swoje ambicje, w końcu nigdzie się tak nie nauczę języka, jak wśrod ludzi, ktorzy go używają..;)
wymiana to nawet dobre wyjście. pamiętaj o tym, że studia filologiczne nie są dla każdego - to nie jest tylko nauka języka i kultury, przedze wszystkim sporo rzeczy teoretycznych i "technicznych" - nie patrzysz wtedy na język z takim zachwytem jak wcześniej :)
Tak, wiem o tym.. wlaściwie żadna ze mnie humanistka, chociaż interesuje mnie literatura.. po prostu nie widzialam innego sposobu na naukę jezyka i kultury tu, w kraju..
Pytanie jescze, czy taka wymiana dijdzie do skutku..;)
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa

 »

Życie, praca, nauka