Pytania dot. romanistyki

Witam. Bardzo chciałabym pójść na romanistykę (szczególnie interesuje mnie Gdańsk), nie zraża mnie to, że będę musiała uczyć się tam wielu innych rzeczy oprócz języka. Francuskiego uczę się dopiero od liceum w wymiarze 2h/tydzień przy czym sporo przepada. Ale tak naprawdę 90% tego, co umiem, zawdzięczam intensywnej pracy w domu, zamiłowaniu i pasji. Chcę zdawać maturę podstawową z francuskiego (uważam, że jest bardzo łatwa i na pewno ją zdam). Niestety uważam, że mój francuski jest za cienki na rozszerzenie- w końcu mimo wszystko uczę się go krótko, a i tak wg mnie efekty i tak są bardzo duże.
Dlatego chcę wybrać grupę podstawową na studiach. Ale wiem, że ciężko się tam dostać.
Miałabym więc kilka pytań (do studentów) dotyczących romanistyki.

1. Czy istnieje jakakolwiek szansa, że dostanę się do grupy podstawowej zdając fr: podstawa; ang: rozszerzenie; pl: rozszerzenie i zakładając, że zdam to wszystko w miarę dobrze? Doszły mnie bowiem słuchy, żeby nawet nie składać papierów zdając podstawę z fr.
2. Czy wszystkie zajęcia są prowadzone z języku francuskim (mam na myśli historię Francji literaturę czy inne)? A może dopiero na którymś roku? (pytanie dot. grupy podstawowej)
3. Czy osoba mająca umiejętności na poziomie podstawowej matury (tak czysto statystycznie) da sobie radę na tych studiach? Czy trzeba umieć język już perfekcyjnie nawet na podstawie?
4. Czy wciąż ocena bardzo dobra z łaciny i kultury antycznej na świadectwie maturalnym zwalnia z tego przedmiotu na studiach?
5. Jak duże wymagania stawia się przeciętnemu studentowi na podstawie?
6. Czy nawet będąc na podstawie można wybrać specjalizację nauczycielską?
7. Doszły mnie słuchy, że w wakacje prowadzone są kursy języka francuskiego na wydziale filologicznym, przygotowujące do romanistyki. Czy to prawda i czy miałoby to sens gdybym poszła na taki kurs (mam na myśli ciągle to, że chcę zdawać podstawę, a na takim kursie mogą wymagać ode mnie od razu znajomości na poziomie rozszerzonym)?
8. Drugi język romański- włoski, hiszpański czy portugalski, prowadzone są od podstaw?

Z góry dziękuję za odpowiedzi. Do matury mam co prawda jeszcze rok, ale nie chcę później wszystkiego robić na szybko, myśleć i zastanawiać się w pośpiechu i panice.

Gdańsk nie jest jakoś szczególnie oblegany więc próbuj! ;)

też jestem w 2 klasie, ale przypatrywałam się planom studentów filologii i na większości uczelni przedmioty tj historia Francji itp prowadzone w jęz francuskim są od II semestr albo nawet dopiero na 2 roku to odnośnie pytania nr.2 :)
Na pyt 1 odp brzmi jak najbardziej! Jeśli tylko nie będziesz leniuchować i poświęcisz trochę więcej czasu na fr :)
I chyba tylko tyle mogę powiedzieć jako (mam nadzieję) przyszła studentka filologii
powodzenia ;)

Czytałam gdzieś, że wszystko po francusku ma tylko grupa rozszerzona, a podstawa większość po polsku na 1 i 2 roku, ale wolę zapytać obecnych studentów. Prawdopodobnie Ty widziałaś plan ogólny lub grupy rozszerzonej. Albo to ja się mylę.
Co z pozostałymi pytaniami? Ktoś wie?

Ojej, przepraszam, źle zrozumiałam. Tak właśnie tez myślę, że nie od razu. Nie doczytałam. Tak to jest jak się robi sto rzeczy jednocześnie.

Z roku na rok coraz mniej chce studiować francuski, więc masz szanse.
A jeśliz dasz bardzo dobrze podstawową, to na bank się dostaniesz.
Rozszerzona też nie jest trudna. Porób arkusze i zobacz.
U mnie na uniwerku jest dziewczyna po maturze podstawowej i radzi sobie świetnie,a poziomu początkowego nie mamy.
Zresztą kazdy tak przezywa, że nie wiadomo co na takich studiach (sama tak mialam)a wszystko da się bez problemu zrozumieć.
Zajęcia są głównie po francusku, ale i po polsku. Co do łaciny to mieli wszyscy, mimo tego, ze w LO tez ją mieli.
U mnie jest specjalizacja z francuskiego i hiszpanskiego/wloskiego, a na innych uniwerkach podobno drugi jezyk to tylko lektorat.

Dzięki za podniesienie na duchu. Teraz wiem już niemal wszystko i może rzeczywiście nie będzie tak strasznie.

Hej, ja również wybieram sę na filologię i mam obawy podobne do Twoich.
Marzy mi sie bycie au pair w wakacje. Jednakże gdy zobaczyłam, ile jest kandydatek, spostrzegłam sie, że mój plan może spełznąć na niczym. Wobec tego faktu chciałam zaniechać studiów filologi romańskiej, jednak czuję, że jest to tym, co chcę robić.
Zdaję fr. podst. Mam 3h w tygodniu w szkole, uczę się dużo w domu.
Myślę, że maturę zdam na ok 80%.
Z podst. można się dostać na UMK w Toruniu i może się udać na UWr oraz w Gdańsku.

Jeżeli czujesz, że to jest to, co chcesz robić, to myślę, że jednak warto zaryzykować. Do matury jeszcze 2 miesiące, także wystarczy się spręzyc i uwierzyć, że się uda:)

Ehkm. W Toruniu trzeba rozszerzenie. Tylko i wyłącznie. Wiem ze źródła.
A dziś się dowiedziałam od znajomej z liceum w Gdańsku (która się też wybiera na ten kierunek), że tam jest teraz nawet f. francuska dla początkujących (oprócz romanistyki tej normalnej podst. i rozszerz.), którzy nawet nie mieli fr w liceum, więc tam to nie "może" tylko teraz już na pewno.

Na UMK na pewno się dostaniesz, ale dopiero w dodatkowym naborze. Na początku żądają matury rozszerzonej, a później w II naborze zmieniają kryteria na maturę podstawową (i tak od kilku lat). Pozdrawiam:)))

A czy nie wiecie jak jast we Wrocławiu?

No może i tak, ale wrzucą nas do jednej grupy i wymagać będą tak jakbym rozszerzenie zdawała.

Gdzieś się musi udać :)
Bądźmy dobrej myśli ^

wybiera się ktoś na romanistykę na UAM ?? marzę o tym żeby się tam dostać ale boje się ze będzie ciężko ;/

odpowiem biorąc pod uwagę UAM:
1. Czy istnieje jakakolwiek szansa, że dostanę się do grupy podstawowej (...)?
Nie masz szans moim zdaniem, ale nie przejmuj się, jeśli uczyłaś się w LO + pasjonujesz się tym, spokojnie sobie poradzisz w zaaw. (choć na początku pewnie będzie ciężko).
2. Czy wszystkie zajęcia są prowadzone z języku francuskim (mam na myśli historię Francji literaturę czy inne)? A może dopiero na którymś roku? (pytanie dot. grupy podstawowej)
W gr. zaaw (bo zakładam, że do takiej trafisz) np. hist.lit.fr jest od razu po francusku, ale można chodzic z grupą pocz. Niektóre wykłady są po francusku od 2 semestru 1. roku. Niektóre zajęcia są po francusku dopiero od 2. roku, niektóre nawet potem są po polsku. Ogólnie łatwo jest wszystko zrozumieć /a zaczynalam od b.niskiego poziomu/, więc nie stresuj się ;).
3. Czy osoba mająca umiejętności na poziomie podstawowej matury (tak czysto statystycznie) da sobie radę na tych studiach? Czy trzeba umieć język już perfekcyjnie nawet na podstawie?
da sobie radę bez problemu, gr. podstawowa jest dla ludzi zaczynających naprawdę od zera
4. Czy wciąż ocena bardzo dobra z łaciny i kultury antycznej na świadectwie maturalnym zwalnia z tego przedmiotu na studiach?
NIE
5. Jak duże wymagania stawia się przeciętnemu studentowi na podstawie?
na podstawie - z tego co slyszalam dosc szybko idzie się z materiałem, jest dużo słownictwa, gr. zaaw. chyba bardziej się obijają;P
6. Czy nawet będąc na podstawie można wybrać specjalizację nauczycielską?
w teorii niby nie, w praktyce tak
7. Doszły mnie słuchy, że w wakacje prowadzone są kursy języka francuskiego na wydziale filologicznym, przygotowujące do romanistyki. Czy to prawda i czy miałoby to sens gdybym poszła na taki kurs (mam na myśli ciągle to, że chcę zdawać podstawę, a na takim kursie mogą wymagać ode mnie od razu znajomości na poziomie rozszerzonym)?
nie slyszalam nic o czyms takim
8. Drugi język romański- włoski, hiszpański czy portugalski, prowadzone są od podstaw?
tak