Studia językowe we Francji!!

Temat przeniesiony do archwium.
Czy we Francji jest możliwość studiowania OD PODSTAW jakiegoś języka, w tym konkretnym przypadku mam na myśli hiszpański?
Nie, w pewnym sensie nawet oczywiście, że nie. Cały problem polega na tym, że hiszpański we Francji to coś takiego jak w Polsce niemiecki :) A trochę trudno sobie wyobrazić germanistykę od podstaw. Ale za to można studiować od podstaw portugalski, tyle że zaczyna się od roku (albo nawet dwóch) zerowych, tzn. zanim zaczniesz normalne studia uczysz się na uniwersytecie języka i dopiero po tych dwóch latach albo roku robisz licence... I tyle... Ale ponoć poziom języków obcych we Francji jest bardzo niski, kiedyś miałam możliwość obejrzenia prac pisemnych francuskich studentów polonistyki (z IV roku) i to było moim skromnym zdaniem trochę... takie jakby niezbyt wyglądające na biegłą znajomość języka. Więc może poszukaj możliwości nauki w Polsce, albo zacznij iberystykę tutaj, a potem wyjedź do Francji?
Hmm... a jeśli zacząłbym na przykład romanistykę z hiszpańskim w Polsce (na UŚ zdaje się jest taki kierunek) to by wystarczyło? Na przykład po roku nauki mógłbym się przenieść do Francji? Czy raczej po 3 latach? I w jaki sposób oni wymagają potwierdzenia znajomości języka?
Niestety, nie przerabiałam tego w praktyce, więc nie powiem ci na pewno jak sprawa wygląda. Po miesięcznym pobycie we Francji stwierdziłam, że to chyba nie jest to o co mi chodzi (szczerze, jakość życia i szanse na jakąkolwiek pracę są moim zdaniem we Francji nawet gorsze niż w Polsce - ale to tylko moje zdanie, każdy ma swoje), ale wcześniej bardzo się tym interesowałam i rozmawiałam też z paroma zorientowanymi osobami.

Problem nie jest z zaliczeniem roku, ale z zaliczeniem poszczególnych przedmiotów. Po prostu zajęcia na polskim uniwersytecie muszą się zgadzać z tymi na francuskim... Mam nadzieję, że mniej więcej jasno się wyraziłam, nie mam talentu do prostego przekazywania informacji ;P Zawsze zamotam.

Jeśli chodzi o zaświadczenie o znajomości języka, to to nie jest największy problem. Większym będzie poziom języka na uczelni. Musisz poradzić sobie z nauką obcego języka w obcym języku. Ale przede wszystkim - ty będziesz uczył się języka tylko rok (raczej intensywnie, ale jednak tylko rok - niestety, nie mam pojęcia o poziomie na UŚ, jestem z Wrocławia), a inni uczyli się go kilka lat plus rok na studiach, a nierzadko ich rodzice pochodzą z Ameryki Łacińskiej albo Hiszpanii.

No ale z drugiej strony nierzadko słyszałam (i trochę się sama przekonałam), że języki obce to nie jest mocna strona Francuzów.

Decyzja należy do ciebie, ale tak ode mnie - marzenia marzeniami, ale potem jest zetknięcie z rzeczywistością, która nigdy nie jest tak różowa, jak by się chciało... Wyjazd do studia do Francji to jest rzut na głęboką wodę - i psychiczną i finansową, więc może lepiej torchę poczekać?

No i poza tym, co po studiach? To też jest ważne pytanie, bezrobocie we Francji jest baaardzo wysokie, szczególnie wśród młodych, a nepotyzm znacznie większy niż w Polsce (np. dostać pracę w jakimś wydawnictwie we Francji jest absolutnie niemożliwe dla kogoś spoza "grona", że tak powiem). I po co ci hiszpański we Francji? To są bardzo ważne pytania, które trzeba sobie postawić.

Rozpisałam się ździebka :) Decyzja jest twoja, ale ja bym poczekała troszkę dłużej, aż ci się wszystko wyklaruje.
jest możliwe jeśli studiujesz jako option. tj. majac np. 2 jezyki glowne bierzesz trzeci i studiujesz go od podstaw. niestety, poziom nie wymiata...

« 

Życie, praca, nauka

 »

Inne