dalf/delf...

Temat przeniesiony do archwium.
cześć, macie może jakieś przykładowe testy, albo znacie strony na których można je znaleść?...zwłaszcza ten trudniejszy:-)(nigdy nie pamiętam który to:-))))
pozdrowienia serdeczne,
ania
trudniejszy jest dalf. do niego nie ma \"testów\"- wygląda jak matura: po prostu piszesz praca lub odpowiadasz na zadane tematy. przykładowe zadania z poprzednich lat dla obu egzaminów znajdziesz,np :
http://www.delfdalf.ch/index.cfm?fuseaction=goTo07
http://www.ciep.fr/delfdalf/index.htm
super Mema, dzięki wielkie...widziałam kiedys te testy...jestem przyzwyczajona do innych przyznam szczerze...to przez angielski...dzięki ci za linki, nie omieszakm sprawdzić:-))))

mam prośbę...od wieków poszukuję fajnych i prostych (stosunkowo) książek po francusku (zrezygnowałam przy Vianie, camusie:-)i paru innych) natomiast np. dumasa mi się czyatło b. dobrze...ze wspołczesnych np Coetze jest b.prosty....sama nie wiem..radz proszę...to ty tu jesteś specjalistką:-)))
pozdrawiam serdecznie...
ania
a słuchaj mema...wiem wiem..zawracam głowe...100 pytań do:-))
jak sądzisz jest sens zdawać delfa?? jestem po 2 latach nauki (dość intensywnej, ale ostanio mocno zapuszczonej)z tego co wiem, żeby podejsc do dalfa trzeba zdac ten a5 i a6 jeszcze...dopuszczający...(czy inny jakiś?)delf kojarzy mi się z fce z angielskiego...a to naprawdę niewiele, dlatego chciałabym zdawać dalfa...kiedyś:-))potrzebuję motywacji:-))

jest jeszcze coś takiego jak egzamin przeprowadzany przez ...chyba nie alliance tylko tą drugą instytucję...instytut francuski(?)....wiesz coś na ten temat?
pozdrawiam :-))))
ania
ja zwykle mówię tak: jesli chcesz zdawac, zdawaj- najwyzej zobaczysz, co jesczze mozesz zrobic. pewnie, ze to nieco kosztowny sposoob sprawdzenia sie, ale całkiem niezły.
nie zdawał nidydy delfa- od razu dalf, ale ostatnio prowadziłam grupe do dalfa. wg mnie dalf to prosty egzamin- mysle, ze na poziomie FCE.
mozna podejsc do dalfa bez delfa- zdaje się wtedyt acces au dalf- czyli \'dostęp do dalfa\" . rzeczywiscie delf to taki diplome elementaire- dyplom podstawowy, moze lepiej wystartowac do acces au dalef? z tym, ze trzeba miec opanowany zywy jezyk- rozumiec ze słuchu i umie cmówic. z dalfem jest 0o tyle trudniejsza sprawa, ze to jest jak nasza matura 9zreszta jest odpowiednikiem matury po francusku)- nikt cie tam nie pyta o znjomosc zasad gramatycznych czy ortografii- oni oczekuja, ze potrafisz napisac synthese, udzielic odpowiedzi na zadany temat w zakresie wybranym przez ciebie- wybierasz sobie \"przedmioty\" jak na maturze: tak jakbys zdawała egzamin z jezyka polskiego (ogólna wykształcenie literacko-filozoficzne-bo-jawiemjakiejeszcze) i wybrenej dziedziny, np nauk o zyciu, nauk społecznych, ekonomii itp- tu musisz sie wykazac znajomoscia słownictwa i oczywiscie ogólna znajomoscią tematu. oni po prostu zakładaja, ze znasz jezyk ttak jak na maturze zakłada sie, ze znasz jezyk polski.
Motywacja to podstawa, naprawde. znajdz dobra motywacje a przygotujesz się - jak ja w rok z poziomu podstawowego do dalfa :)
Imnstytut francuski i alliance mają swoje wewnętrzne egzaminy- oczywiscie, mówią one o znajomosci francuskiego, ale lepiej zdawac delf lub dalf- bo tylko te egzaminy są \"namaszczone\" przez francuskie ministerstwo edukacji- co zresztą mozesz sobie przeczytac na stronach, do których linki podałam.

powodzenia

mema
p.s. vian jest trudny... czytałas go kiedys w tłumaczeniu? to wyobraz sobie, jak trudny jest oryginał.. :-)

p.s. do p.s.
uwoalbiam viana :)
a czy sa jakies egzaminy w z j.francuskiego na poziomie CAE albo CPE czy wyzej??
>ale ostatnio prowadziłam grupe
>do dalfa. wg mnie dalf to prosty egzamin- mysle, ze na poziomie FCE
wszedzie jest podane ze jest na poziomie C2 w tabeli rady europy to ten sam poziom co CPE z anglika wiec albo cos sciemniasz albo za dobrze juz znasz jezyk i nie masz wyczucia :)
sorka :) literówka; miało być dElfa :)
własnie wróciłam z imprezy. wino było dobre..
;)
oczywiscie, tak jak piszesz :dalf to trudny egzamin, na poziomie cpe.

skruszona, pomylona ;)
mema
są. to własnie dalf (diplome approfondi de langue francaise). umiesciłabym go bardziej na poziomie cpe niz cae.
polecam francoise sagan i fracuskie wetlumaczenia MIlana Kundery - swietnie się czyta
mema, mam pytanko, chodzi mi o szczegoly dotyczace jednostek a5i a6. z jakich czesci sie skladaja, czy mozesz polecic jakies strony ze szczegoloa rozpiska dotyczaco delf 2 i z przykladowymi zadaniami???
najlepiej będzie, jasli zajrzysz sobie na te strony:
http://www.ciep.fr/delfdalf/index.htm
http://www.delfdalf.ch/index.cfm?fuseaction=goTo07
hej, mam pytani co do DELFa. Co on wlasciwie daje? A co DALF? Jezeli chce sie studiowac we Francji, trzeba miec DALFa, czy nie? Warunkiem zdawania DALFa bez DELFa jest przejscie egzaimnu Acces au DALF, coz to jest takiego?
Z gory dziekuje za odpowiedz
ja tylko na chwilkę, sorry że się wtrącam... uczę się francuskiego 2 lata, ale język ten traktuję troszkę po macoszemu, właściwie nawet nie ze swojej winy - mieszkam w małym mieście, tylko 1 nauczycielka tego wspaniałego języka tu mieszka :( . Staram się tłumaczyć wiersze i prozę ( z serii GallimardJeunesse, książeczka pt.\"L\'Ami Retrouvé\" - dość łatwa, chociaż baaardzo brakuje mi słownictwa). Jak czytam, że zastanawiacie się, czy zdawać dalf czy delf, to czuję się taka malutka i zazdrosna :( . wiem że powinnam przestać się nad sobą użalać, a zacząć się uczyć. Ale kurczę, czasu nie mam! w każdym razie pozdrowienia dla wszystkich, którzy umieją francuski naprawdę dobrze, i trzymajcie za mnie kciuki, bym kiedyś do Was dołączyła!
Emmanuele:

zwaz rozniez na to ze i DELF ma rozne czesci o roznym stopnu zaawansowania. Wiesz nie jestesmy w stanie oceniac Twojego poziomu jezyka na podst tylko tego co czytasz,
ale zwaz ze mozesz zdawac bardziej zaawansowany poziom DELFa 2nd degré.


O szczegolach poczytaj tutaj: http://www.ciep.fr/
...a przygotujesz
>się - jak ja w rok z poziomu podstawowego do dalfa :)
Co w twoim wpisie znaczy poziom podstawowy ???
Czy masz juz DALFA???
chyba mowicie o DELFie

DELF jest prostym egzaminem a nie DALF. DO DALFA nikt sie napewno w rok nie przygotuje bo to nie mozliwe.
W rok nie, w 3 lata?
To zalezy. Ten kto sie bedzie chcial przygotowac w rok do DALFa ten sie przygotuje. Mnie po 7 miesiacach intensywnej nauki udalo sie zdac L ACCES AU DALF ( tzn unités A5 i A6 w DELFie ) a z doswiadczednia wiem ze sam DALF nie jest wiele trudniejszy tylko troszke bardziej rozbudowany. Pozdrowienia dla wszystkich.
Do AnaNice

Pytanie : Na jakim poziomie bylas zanim zaczelas sie intensywnie przygotowywac do DALF\'a?
P.S. Przepraszam za pisownie, ale nie mam polskich znakow.
w czerwcu zdalam 2 pierwsze jednostki delfa ale mysle ze nawet do tego egzaminu trzeba sie dobrze przygotowac! teksty i cwiczenia moze nie sa specjalnie trudne ale wystarczy kilka bledow albo zwykle niezrozumienie tematu i nie masz szansy zeby zdac - poza tym dla kogos kto nie mial mozliwosci kontaktu z \"zywym\" jezykiem plynne mowienie przez 15 minut na zadany temat tez nie jest latwe- a jesli komus wystarcza rok na przygotowanie sie do dalfa szczerze podziwiam!
z doswiadczenia wiem, ze DALF jest zupełnie inny niz Acces au Dalf. DAlf to normalny pisemy/ustny egzamin z jezyka ogólnego i z jezyka specjalistycznego- czyli tak, jakbys zdawała maturę z polskiego i np. z biologii. dostajesz temat i musisz na niego pisać/ odpowiadac. nie ma zadan z gramatyki - po prostu odejmują ci punkty za niewłasciwe formy. zasadnicza czesc oceny za dany egzamin zalezy od tego, czy i jak poradziłas sobie z formą wypowiedzi (compte- rendu, synthese), nie pamietam w tej chwili dokłądnie rozkładu punktacji, ale za odpowiednią ilośc uzytych słow (trzeba sie zmiescic w podanym limicie) dostaje się 2 p-ty, a za ortografie i garmatykę tez tylko 2 p-ty na 20 mozliwych. tak naprawde wiec na samej poprawnej znajomosci jezyka DALFa się nie zda. trzeba wiedziec co i jak pisac. najlepiej nauczyc sie tego na specjalnym kursie- łatwiej, kiedy ktos kompetentny sprawdza ci te pisane dziesiątkami prace.
Acces to test ze znajomosci gramatyki, słownictwa, ortografii + resume.
Ja do DALFa przygotowywałam się rok (wczesniej przez rok chodziłam na kurs dla sredniozaawansowanych- nizszych). zdałam, i to całkiem niezle, bo ze srednią 16,5/20. kosztowało mnie to duuuzo pracy.
chciałabym się zapytać czy jeśli zdam delfa A1 i A2 to będzie to mi sie liczyło na wstępie na studiach, jakies punkty bede miała z tego?? czy muszę zdawać b1 i b2 ?? bo nikt nie potrafi mi udzielić w tej sprawie informacji. jeśli np mam zdaną mature z rosyjskiego i delfa z francuskiego a na wybranym przeze mnie kierunku studiów jest francuski a nie rosyjski to czy z delfa mi zliczą punkty tak jakby z matury czy raczej nie?
to w dużej mierze zależy od uczelni. z tego co ja sie orientowałam, zdany delf nic na studiach nie daje, tutaj liczy się tylko matura z języka, no i oczywiście centralna olimpiada. a sam egzamin raczej brany jest pod uwagę jesli chcesz dostać sie gdzieś konkretnie do pracy. itp .
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Do autora strony - uwagi, propozycje

 »

Inne