Dalf w Katowicach?

Temat przeniesiony do archwium.
Witam!
Chciałam dowiedzieć się, czy jest na tym forum ktoś, kto zdawał egzamin DALF C1 lub C2 w Katowicach lub okolicach. Interesują mnie formalności z tym związane, oraz cena. Jestem aktualnie w Paryżu i chciałabym porównać :)
Pozdrawiam!
Nie jestem pewna czy cena zależy od lokalizacji, ale na dwóch różnych stronach, które otworzyłam, ceny były jednakowe i wynosiły:
poziom C1 - 360 zł
poziom C2 - 400 zł
dziękuję serdecznie :) to jednak w Polsce dużo taniej..
pozdrawiam! :)
Nie ma za co! A tak z ciekawości, w jakiej cenie są te egzaminy we Francji? Może nie poziom C2 czy C1, mój francuski jest jeszcze daleki od tego, co określiłabym słowem bardzo dobry, ale powiedzmy B1 i B2?
To zalezy czy kontynuujesz kurs i potem zdajesz egzamin czy tez wpadasz na egzamin "z ulicy". Pierwsza opcja to cena jeśli się nie mylę 180 euro a druga 200. Dalf C2 np. kosztuje 230 euro. Mogłam się pomylić, ale w każdym razie mniej więcej tyle to kosztuje. Pozdrawiam!
Witam :) Wedlug Was gdzie lepiej zdac delfa/dalfa ? Biorąc pod uwage,że ma sie dwie możliwości: w Polsce czy tez we Francji ?? pozdrawiam.
Może komisja francuzka lepiej traktuje obcokrajowcow ^^ ??
Jak Ci lepiej, ale w Polsce taniej.
Komisja nie patrzy zapewne kto to pisał tylko jak napisał;p
Dziękuję Ci fiołki! :) Tak się zastanawiam czy lepiej podejść jak naszybciej do DELFa B2 czy może odczekać trochę, poduczyć się jeszcze i spróbować swoich sił za rok we Francuskim w biznesie. Z zawodowego punktu widzenia bardziej by się przydał ten biznesowy, ale z drugiej strony z DELFem może mogłabym rozpocząć jakieś studia we Francji...

Jeszcze taka mała uwaga, jeśli się mieszka na stałe we Francji a chce się zdawać w Polsce to i koszty podróży trzeba wziąć pod uwagę, więc różnica nie będzie aż tak duża, no chyba że podróż i tak jest w planach, a egzamin przy okazji :)

A co do oceniających, nie jest przypadkiem tak, że prace są wysyłane do Francji i tam oceniane przez komisję francuską, przynajmniej jeśli chodzi o część pisemną? Bo jak zdawałam na certyfikat z angielskiego w biznesie, to tak właśnie było, część pisemna była oceniana w UK przez komisję brytyjską, natomiast część ustną oceniała polska komisja a następnie nagranie było również wysyłane do UK gdzie komisja brytyjska mogła zmienić ocenę w razie gdyby ich zdaniem była nieadekwatna.
Fiołku oczywiście miało być, przepraszam za błąd.
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa - Sprawdzenie

 »

Nauka języka