Aha! A co do sposobów ćwiczenia, to ja, to zabrzmi może podejrzanie, dużo mówiłam sama do siebie. Co robię, co myślę o tym lub tamtym, itp. Dobrze jest sobie przyswoić pewne zwroty "wytrychy", czyli "sądzę, że", "nie masz racji", "to normalne", "tak to w życiu bywa" itp. Na co dzień, często używa się tych samych zwrotów, możesz je sobie notować i szukać francuskich odpowiedników. Zasada jest też taka, że aby się nauczyć mówić musisz mówić, żeby się nauczyć pisać musisz pisać itd. Gromadzenie zasobu słownictwa jest bardzo ważne, ale nic ci nie da jeżeli go nie wykorzystasz w rozmowie. Wyobrażaj sobie różne konteksty użycia danego słowa i układaj na głos zdania z nowo poznanymi słowkami.