uwaga!!!!!! nie marzcie za wiele

francja jest piekna i brzydka i zachwyca i rozczarowywuje
co innego byc w polsce i marzyc a co innego tutaj zyc.
krajobrazy owszem zachwycaja ale mozna tez zobaczyc pelno brudu
i brak toalet w tak prestizowym miescie jak ..... tu nie wymienie miasta.
wiec ogromna przeplatanka ale to sie widzi dopiero po kilku miesiacach... latach mieszkania tutaj.
zycze udanego pobytu.
au revoir
et bisous

Jestem tego samego zdania. Francja jak każdy kraj może zachwycać ale w rzeczywistości nie jest aż tak piękna i cudowna jak myslałam jeszcze kilka lat temu. A to moje całe wyobrażenie o słodkiej Francji prysło podczas mojego drugiego pobytu w tym kraju... Miałam wtedy do czynienia z niezbyt sympatycznymi Francuzami którzy niekoniecznie lubili Polaków :)... Po drugie zobaczyłam też biedę ktora kłębi się en banlieu prawie wszystkich miast-zwłaszcza tych małych. Mieszkając tam jakiś czas spostrzegłam bardzo szybko że życie we Francji nie różni się niczym od życia w Polsce. Ludzie mają identyczne problemy jak my-również finansowe co jeszcze jakiś czas temu mogło mnie zadziwiać, jedni są w porządku inni mniej w porządku itp-mogłabym wymieniać i wymieniać...Nie znaczy to jednak że nie warto jechać do Francji. Dalej bardzo lubię ten kraj, mam tam wielu znajomych Francuzów jednak moje wyobrażenie uległo zmianie. Kiedy chodziłam do ogólniaka Francja była wówczas dla mnie synonimem raju, pięknej krainy ale trochę dorosłam, pobyłam w tym kraju i wiem że rajem nie jest. Bo raj chyba nie istnieje prawda?? Podsumowując polecam każdemu wyjazd do Francji choćby ze względu na Paryż, Lazurowe Wybrzeże, czy Bretanię, ze względu na kuchnię, Francuzów i przede wszystkim ze względu na francuski. Bo francuski we Francji brzmi najpiękniej i w żadnej szkole językowej czy nawet na studiach nie nauczycie się mówić tak pięknie jak Francuzi :)

zgadzam się w 100 % ale jednak coś do tej Francji ciągnie

no tak może i brzydka, i wcale nie zachwycająca i z pracą też wcale nie tak łatwo, ale z drugiej strony jak niektórzy mogą zauważyć przeciętny człowiek zarabiający tutaj tą najniższą stawkę krajową (a czasem nawet i miejszą) może wyżyć sam i jeszcze odłożyć pieniądze. Ciekawe kto z młodych ludzi tak w polsce może: utrzymać siebie, opłacić mieszkanie i jeszcze odłożyć. I własnie to ciągnie do Francji ludzi.

Hmmm...tak czytam te wypowiedzi i sie zastanawiam czy warto..tzn zamierzam ulozyc sobie zycie(studia,praca) albo we Francji albo we Wloszech...dlugo sie nad tym zastanawiam, bo nie wiem gdzie jest wieksza biurokracja,gdzie mialbym wieksze problemy formalne i ogolnie na zycie?? po tym co piszecie to na prawde nie wiem bo chcialem postawic na Francje.

PROSZE wyklarujcie moj problem


pozdro;)

Wszystko zalezy od punktu widzenia. rzeczywiscie-sa dobre i zle strony, zarowno Polski jak i Francji. Jednak Francuzi maja bardzo duzo tendencje do narzekania na wszystko, ale to jednak Polacy maja ku temu wieksze powody (nieciekawy klimat, brak tolerancji w kraju, problemy z administracja, juz nie mowie o finansowych...) I wiecie co?? Mnie wcale nie te wszystkie klopoty przyniosly do Francji. Mimo wszystko-poza tym ze jest to piekny kraj, ma jeszcze wiele innych zalet. Nie ma toalet w prestizowych miastach?? Moze nie ma, ale w Polsce tez nie ma ich za wiele, poza tym... banlieue-TAK, strzszne rzeczy sie potrafia tam dziac, ale w Polsce, Niemczech, USA, Chinach czy gdzie indziej na swiecie JEST DOKLADNIE TAK SAMO. I choc bysmy chcili, to swiata nie uratujemy, a kazdy moze miec swoja opinie i niech mieszka gdzie chce.
Pozdrawiam z Toulouse (P.S. -jakby co, to sa tutaj toalety miejskie:) )

he,
a mnie najbardziej wkurza, ze zeby wpasc do kolezanki- Francuzki na kawe, to trzeba koniecznie RDV telefoniczne wziac...
brakuje mi takich spontanicznych wizyt niespodzianek, ktos przechodzi niedaleko mojego mieszkania, i po prostu wpada;
i w ogole ludzie tu we Francji
sa za bardzo zmanieryzowani i wyegzaltowani; za
malo spontanicznosci i otwartosci!