I zakladasz to będać już w pierwszej klasie LO, że się nie dostaniesz. Trochę wiary w siebie. Po pierwsze, musisz sobie zadać podstawowe pytanie. Dlaczego chcesz się nauczyć francuskiego? Po to, żeby zdać maturę rozszerzoną na 80% (chociaż do tego czasu wejdzie tyle zmian... w każdym razie ma nie być już podziału na matura podstawowa i rozszerzona, tylko ma być jeden poziom) czy dla własnej satysfakcji, żeby móc powiedzieć: znam dobrze język francuski, potrafię rozmawiać w nim na każdy temat, rozumiem zarówno podwórkowy slang, jak i pana Sarkozy'ego (tak dla przykładu)?