Nie rozumiem dlaczego twoja profesorka nie uznaje tej formy. Ja uzywam jej non stop i nikt sie nie smieje, czesto zreszta slysze te forme z ich ust. Poza tym powiedzialabym raczej, ze tworzenie pytan przez inwersje jest rzadziej uzywane i uwazane za burzuazyjne, uzywa sie tej formy zazwyczaj w pismie. Jesli Twoja profesorka smieje sie z "est-ce que" to co wiec wam proponuje? w jaki sposob wiec karze zadawac pytania? Podejrzewam, ze po prostu poprzez intonacje, bo wlasnie taka forma jest najczesciej spotykana tyle, ze jest to forma potoczna i nie mozna zadac w ten sposob pytania na pismie jesli chce sie zachowac poprawna forme gramatyczna, na pismie nie wyglada to zbyt ciekawie i profesor od redagowania uznalby to za blad.