hej, pisze nowow upieczony student romanistyki KULu.
mam do was pytanie, do starszych rocznikow, ... jak wyglada studiowanie... czy egzaminy sa tylk oz tego co bylo na wykladach czy, trzeba popisywac sie wlasna wiedza... chodzi mi o to, ze w skzole mialem 2 godziny , uczyle sie sam i teraz nei wiem czy uda mi sie dotrzec nawet do 2 roku... czy systemayczna nauka z wykladow starczy aby dobrze zaliczyc ???
pozdro i czekam na szczere odp.. prosze o owpisy takze studentow umcs bo i tam sie dsotalem ;) i neio wiem co wybrac...