brak systematyczności

Temat przeniesiony do archwium.
Salut!

Uczę się francuskiego od jakichś dwóch lat. Od września zeszłego roku uczę się także w szkole. Przedtem uczyłem się wyrywkowo co jakiś czas. Gdy przyszedłem do liceum, pani od razu zauważyła że umiem bardzo dużo. Bez niczego dała mi szóstkę na semestr. Najbardziej chwaliła moją wymowę, która chociaż dotąd ćwiczona tylko i wyłącznie w domu, była świetna (nie idealna, bo do tego jednak trochę potrzeba, ale brzmię już czasem jak prawdziwy Francuz). Wygrałem nawet w tym roku konkurs ogólnopolski. Powiedziano mi że mówię z bardzo dużą łatwością, jak normalny Francuz. Ale to był konkurs recytacji :)
Po wakacjach zamierzam zmierzyć się z olimpiadą ogólnopolską. Tyle że mam dużo braków. Jeżeli chodzi o gramatykę, jest na dość wysokim poziomie, czasem oczywiście trzeba poprawić jakieś błędy, albo nauczyć się czegoś nowego. Jednak ze słownictwem nie jest już tak dobrze. Znam dość dużo słów. Często piszę na forach francuskich i nie muszę prawie wcale zaglądać do słownika. Jednak i tak moje słownictwo jest dość ograniczone. Największą wadą jest to, że jest ona niesystematyczne, wyrywkowe. Dotąd poznawałem słowa poprzez oglądanie telewizji i sprawdzaniu niektórych słów w słowniku. Jeśli zapamiętałem, to ok. Ale czasami nie zapamiętam i sprawdzam je jeszcze 10 razy aż zapamiętam. Ale to akurat mi jakoś nie przeszkadza. Problemem jest wcześniej wspomniana wyrywkowość - znam jakieś słowo na temat sportu, ale nie znam 90% pozostałych. Znam jakieś słowo z poziomu C2, ale nie znam jakiegoś z A2.
I tutaj właśnie prośba do Was. Czy znacie jakieś strony, ewentualnie książki, które zawierają słownictwo ułożone poziomami i kategoriami tematycznymi. Czasem dobija mnie, że nie znam podstawowego słówka. Przykładem jest słówko "tôt". Według mnie jest to podstawowe słownictwo, a ja czasem go nie znam. Teraz znam już o wiele więcej słów. Dowodzi tego to, że mogę czytać wiele for i rozumieć około 60% tekstu. Ale jestem perfekcjonistą i chcę rozumieć 100%. W przyszłości chcę znać w całości francuski. Uczę się też wielu innych języków i chcę też je poznać idealnie. POMÓŻCIE :'(

Merci d'avance!
Najlepszy jest program do nauki słówek "Profesor Pierre". Są kategorie, możesz wybrać, czy chcesz naukę słówek, czy zdać. Są tam też jakieś gry itd. Jeśli chcesz, możesz sobie kupić, jeśli nie chcesz wydawać pieniędzy, najnowszą wersję możesz ściągnąć stąd (hasło: soleil):
chomikuj.pl/JezykFrancuski/FR+-+Nauka+!/Programy/Profesor+Pierre+6.0

Polecam !!
A ja Ci nie radzę Profesora Pierra.
Kiedy po niego sięgnęłam byłam na poziomie B1 i pełna zapału wzięłam się do nauki, a tu mi uparcie wyskakują słówka jak "oui", "moi", "lui". I nijak przez nie przebrnąć. Ja bym Ci radziła kupić raczej jakieś porządne repetytorium (np. Edgarda) czy słownik tematyczny (np. PONS-a, który jest o tyle fajny, że przy każdym temacie masz dodatkowo pogrupowane słówka pod względem trudności). A do tego oczywiście kontynuuj swój sposób, to jest: francuskie fora, telewizja, książki i czasopisma". Jest też takie pisemka "Francais" dostępne w empiku, trochę drogie, ale jakbyś zamówił prenumeratę, to może by wyszło taniej.
Ale przede wszystkim potrzeba Ci wytrwałości.

Bonne chance!
Jakto nijak przez nie przebrnąć? Słówka, które umiesz, możesz usunąć (ctrl+t). Zresztą słówka w tym programie są podzielone na kategorie, poziomy trudności oraz części zdania bodajże. Sam sobie wybierasz słówka, jakich chcesz się uczyć. Świetny program jak dla mnie.

Co do gazetki "Français présent", to również polecam. I wcale nie jest taka droga. 10,5 zł na dwa miesiące to niedużo.
Salut William ;)
U mnie w szkole często dostajemy kserówki z książek wydawnictwa CLE International, np. Vocabulaire Progressif w przypadku słownictwa. Nie są najtańsze, ale może Ci się przydadzą, słownictwo jest tam porozmieszczane kategoriami (np. les voyages, l'environmenent...). Książki są aux niveaux débutant, intermédiaire et avancé. Jeśli masz dostęp do księgarni Nowela (niestety nie wiem, skąd jesteś), to jest duże prawdopodobieństwo, że dostaniesz 15% rabatu "dla studentów" - mimo, że jestem jeszcze licealistką, a wcześniej jeszcze gimnazjalistką, mnie taki rabat również przysługiwał ;)
Mam nadzieję, że pomogłam.
Aha, też wezmę udział w Olimpiadzie, brałam już w zeszłym roku, ale do III etapu niestety już nie doszłam. Teraz musi się udać, to już ostatni dzwonek ;> Bises!