To co humpetej powiedzial.
Podstawowej gramatyki nauczylam sie jeszcze w liceum, tak jak koncowki i niektore slowa, ale nauka do perfekcji...nie ma czegos takiego. Z jednego zrodla da sie malo nauczyc.
Ja bym powiedziala ze jesli by sie tak naprawde zabrac sie za to, 4 miesiace na to zeby dojsc do A2, i to uzywajac sto roznych zrodel. Mozna zaczac z ta strone, uczyc sie przynajmniej godzine dziennie. Nastepnie duzo sluchac, trenowac slowka, czytac artykuly po francusku, zapisywac nowe slowa, (sciagnij jakis ciekawszy program do regularnego cwiczenia pamieci, lub uzywaj memrise.com)
W koncu zacznij szukac filmow po francusku i ogladaj je bez napisac. Co tylko ciebie ciekawi rob po francusku. Znajduj kreatywne sposoby na integracje twojej wiedzy w codzienne zycie. Np. Naucz sie wszystkie slowa na rzeczy ktore znajduja sie w domu, poprzylepiaj karteczki z nazwami po francusku. Chodzi o to zeby ani jednego dnia nie bylo gdzie nie ma czegos co ci trenuje jezyk. Nawet jesli to by bylo sluchanie audiobook ulubionej ksiazki po francusku podczas spaceru z psem.
Chodzi o imersje w tym Jezyku, i wymaga to poswiecenia. Powodzenia.