Bardzo bardzo proszę o spr i pomoc!!!! Prosze!!!

Temat przeniesiony do archwium.
Proszę o pomoc o sprawdzenie I pomoc w przetłumaczeniu tekstu, ponieważ nie radze sobie z francuskim i naprawdę mam problemy z przetłumaczeniem.Bardzo proszę o pomoc i z góry dziękuję;*


HISTOIRE DE MILOU
Je me présente : Milou junior. C‘est le nom que mon nouveau maître m‘a donné il y a deux
ans. Je crois que c‘est le nom d‘un chien policier, star de la bande dessinée et du cinéma. Avant, je
m‘appelais Loumi mais on ne m‘appelle plus par ce nom. Je voudrais vous raconter mon histoire.
Ce n‘est pas mon maître qui m‘a adopté. C‘est moi qui l‘ai adopté! Mon ex-maître ne voulait
plus de moi et il m‘a abandonné. Un jour, quand je cherchais quelque chose à manger, j‘ai vu de
loin mon nouveau maître : il portait un chapeau et un imperméable. Il ressemblait à un des policiers
que je voyais souvent sur les écrans de télé quand je me promenais dans les rues des grands
magasins. Cela m‘a plu tout de suite. Je l‘ai suivi car je voulais lui montrer tous mes charmes. Mais
il n‘a pas réagi, il n‘a rien compris de ce que je voulais lui dire. Le jour suivant, je l‘attendais au
même coin de la rue. Quand il m‘a vu, il s‘est arrêté, m‘a caressé la tête et m‘a parlé mais, quelle
horreur, il parlait une langue que je ne comprenais pas. Je me suis caché et lui, il a continué son
chemin en souriant. Le lendemain, je l‘attendais de nouveau. Il est arrivé à l‘heure, il tenait un petit
paquet. Il m‘a caressé la tête, il a ouvert le petit paquet. Oh ! Dieux des chiens, quelle odeur
magique ! Un bifteck! Je l‘ai regardé dans les yeux, il a commencé à me parler en français. Enfin !
J‘ai mangé mon bifteck-cadeau pendant que lui m‘attendait. Voilà le début de notre grand amour.
Nous habitons ensemble depuis deux ans. Quand c‘est moi qui fais des bêtises, comme par
exemple manger ses chaussures, il ne dit rien, il me regarde et moi, je sais tout de suite ce qu‘il veut
dire. Quand c‘est lui qui fait des bêtises, par exemple il me parle dans la langue que je ne
comprends pas, je le regarde, j‘aboie doucement et tout rentre dans l‘ordre. Mon meilleur ami, c‘est
Hector, le chat qui habite à côté. On se voit de temps en temps et on se raconte nos problèmes. Mon
meilleur ennemi, c‘est Koko, le perroquet de mon maître. Je préfère ne pas parler de lui...
Il y a des fois où je déteste vraiment mon maître. Je le déteste quand il amène sa copine pour
le week-end. A vrai dire, je déteste aussi sa copine car elle, à son tour, amène sa chienne, elle parle
dans une langue que je ne comprends pas du tout et appelle mon maître Tintin junior. Quel drôle de
nom!




historia....?
moja prezentacja……to jest imię mego nowego nauczyciela ma oddany tam 2 lata.Ja wierzę że jest imię psapolicyjnego, startuje w opasce narysowany I w kinie.Przed ja nazwałem Loumi ale my nie nazywamy przez te imię. Chciałbym wam opowiedzieć moją historię.
To nie jest mój właściciel kto ma adoptować.To mój kto mam adoptowany. Mój ex-właściciel nie chciał bardziej ode mnie i on jest bezpański.Dzień kiedy ja znalazłem coś do jedzenia, ja mam widziany z dalekamój nowy właściciel: on portait? kapeluszi nieprzemakalny.On podobnydo policjantów że widziałem często nad ekranem TV kiedy ja moja spacerowałem po ulicydużych sklepów.Tamto ma plu tout? skutek. Ja mam suivi? bo ja widziałem jej pokazywać moje uroki.Ale on nie ma réagi? on trochę zrozumiały że ja widziałem jej mówić. Dzień kolejny ja uważałem na même odludzie na ulicy. Kiedy on ma widziany il s‘est arrêté, m‘a caressé la tête et m‘a parlé mais, quelle horreur, il parlait une langue que je ne comprenais pas. Je me suis caché et lui, il a continué son chemin en souriant.?

no niestety nie radzę sobie z resztą siedziałam 2 godz ze słownikiem żeby to przetłumaczyć i widać że wyszło masło maślane dlatego bardzo proszę o pomoc
Historia Milou,
Przedstawie się: Milou junior. To imie ktore, moj mistrz(gospodarz) mi nadal 2 lata temu. Sadze ze to imie psa policyjnego, gwiazdy komisku albo kina. Wczesniej, nazywano mnie Loumi, ale juz sie mnie tak nie nazywa. Chcialbym opowiedziec wam moja historie.
To nie moj gospodarz mnie zaadoptowal/przygarnal, to ja go przygarnalem! Moj byly gospodarz juz mnie nie chcial i mnie zostawil. Pewnego dnia , gdy szukalem czegos do jedzenia, zobaczylem w oddali nowego gospodarza: mial na sobie kapelusz i plaszcz. Przypominal mi policjanta, ktorych tak czesto widywalem na ekranie telewizora, kiedy spacerowalem ulicami kolo wielkich sklepow. Od razu mi sie spodobalo. Podażalem za nim zeby go oczarowac. Ale nie zareagowal, nie zrozumial niczego co chcialem mu powiedziec. Nastepnego dnia czekalem na niego na tym samym rogu ulicy. Kiedy mnie zobaczyl, zatrzymal sie poglaskal po glowie i zaczal do mnie mowic, ale jaki koszmar, mowil w jezyku ktorego nie rozumialem.
Schowalem sie a on kontynuowal swoja droge usmiechajac sie. Dnia nastepnego, od nowa czekalem. Przyszedl o czasie przynoszac mala paczuszke. Poglaskal mnie po glowie i otworzyl paczke. O panie, co za wspanialy zapach! Befsztyk ! Spojrzalem mu w oczy i zaczal mowic do mnie po francusku.Wkoncu! Zjadlem befsztyk kiedy on czekal. Voila, poczatek naszej wielkiej milosci.
Mieszkamy razem 2 lata. Kiedy robilem rozne glupoty, np zjadalem buty, nic nie mowil, tylko patrzyl na mnie a ja wiedzialem co chcial powiedziec. A kiedy on robil glupote i mowil w niezrozymialym jezyku, cicho szczekalem i wszystko wracalo do porzadku.
Moim najlepszy przyjacielem jest Hector, kot z sasiedztwa. Widujemy sie czasami i opowiadamy nasze problemy. Moim wrogiem jest Koko, papuga mojego gospodarza, wole z nia nie rozmawiac...
Sa momenty kiedy niecierpie swojego gospodarza. Nie cierpie kiedy sprowadza w weekend swoja dziewczyne. Prawde mowiac, niecierpie tez dziewczyny, bo ona przyprowadza swojego psa i mowi w niezrozumialym dla mnie jezyku i nazywa mojego gospodarza Tintin junior. Co za smieszne imie!


:)
"maitre" w tym kontekście oznacza raczej "pan" [w sensie właściciel zwierzątka, a nie monsieur, oczywiście]
Dziękuję ślicznie;**