List...

Temat przeniesiony do archwium.
Czy mogłabym prosić o przetłumaczenie tego na jezyk Polski?
Chere Madame ,
Je écris d'Italie , où je suis depuis deux semaines . J'habite
dans la maison du père de mon amie - Krystyna. Mon papa,il est là aussi .
. La maison se trouve à Genova - une petite ville entre la
montagne et la Mer Mediterranéenne . Elle est très charmante!
Depuis mon départ je fais tout pour bien connaitre la culture italienne . Tous
les jours je mange des plats regionaux , par exemple des pansotti
con salsa di noci , des spaghetti con le vongole , de la minestra di
verdura et des totani - calamari fritti .
Hier , j'ai visité l'Aquarium de Genova! J'ai vu des requins , des phoques
,des pingouins et beaucoup de différents animaux. Il y a plein d'endroits
interessants ici. Il y a beaucoup de bons restaurants , de belles
plages et de grands bateaux dans les ports.
Le 16 juillet , le jour de mon anniversaire , Krystyna et mon
père peuvent (mogą?) partir pour la Porto Fino.C'est une belle ville , où
de grandes vedettes se reposent pendant leurs vacances . Il semble que
cette ville est merveilleuse!
J'ai peur de ne pas tout voir avant mon retour
en Pologne dans une semaine .
Je dois términer la lettre , parce - que ce soir je vais manger une pizza italienne traditionale !

Avec mes meilleures salutations
Droga Pani
Piszę z Włoch, gdzie jestem od 2 miesiecy. Mieszkam w domu taty mojej przyjaciolki -Krystyny. Jest tu takze moj tata. Dom znajduje sie w Genowie-malej miejscowosci polozonej miedzy gorami a morzem Śródziem. On (dom) jest bardzo uroczy . Od mojego wyjazdu robie wszystko zeby dobrze poznac kulture wloską. Codziennie jem dania regionalne, na przyklad "pansotti con salsa di noci, des spaghetti con le vongole , de la minestra di verdura et des totani - calamari fritti " [nazwy potraw wloskich, osttanie to cos z owocami morza, i spageti wczesniej oczywiscie]
Wczoraj zwiedzilam Akwarium w Genowie. Widzialam rekiny, foki, pingwiny i duzo innych zwierzat. Tutaj jest pelno interesujacych miejsc. Jest duzo dobrych restauracji, pieknych plaż, i duzych statkow w portach. 16 lipca, w dzien moich urodzin, Krystyna i moj tata moga wyjechac do Porto Fino [nie lape tego zdania]. To jest piekne miasto gdzie wypoczywaja wielkie gwiazdy (VIPy) podczas swoich wakacji. Wydaje sie ze to miasto ejst nadzwyczajne. Boje sie ze nie zobacze wszystkiego przed moim powrotem do Polski za tydzien. Musze konczyc list poniewaz ide wieczorem zjesc tradycyjną pizzę włoska.
Z naljepszymi pozrowieniami...

(pisalam "zwiedzialam", "zobaczylam" ale to rownie dobrze moglo byc "zwiedzilem" , "zobaczyłem")
dziękuje bardzo... ;* jestem wdzięczna...

 »

Brak wkładu własnego