zadanie

Temat przeniesiony do archwium.
hejka czy mógłby mi ktoś to przetłumaczyć na francuski(?)
w następny piątek wyjeżdżam do Krakowa na 3 dni. Będę podróżować autobusem razem z moją klasą. W ten weekend ma być ciepło :) W Krakowie będziemy zwiedzać zabytki tego miasta.
Dziękuje z góry :)*
vendredi prochain je pars à Cracovie sur 3 jours. Je serai voyager en bus ensemble avec mon classe. à ce week-end il était chaud:) à Cracovie nous serons visiter des monuments cette ville:)
Jak już to:
A ce week-end il fera chaud.
A Cracovie nous visterons des monuments de cette ville.
Tak ZBEZCZEŚCIĆ język francuski tym tłumaczeniem to chyba tylko ty potrafisz (albo twój translator). Wstyd mi za Ciebie! I jednocześnie żal mi Ciebie, schowaj się gdzieś i ucz się wszystkiego, tylko nie francuskiego.
A może słownikiem się posługiwała?
Nie krytykuj tylko popraw jak widzisz błąd ;)
o mój boze. zaraz tu sie popłacze. o ja!
przeciez nikt nie ma prawa popełnic błędu...
Vendredi prochain , je pars pour Cracovie pour 3 jours. Je vais me déplacer en bus avec toute ma classe. On dit qu'il fera chaud ce week-end! A Cracovie, on visitera les monuments de cette ville.

PS 'marcin_20', sorry Cie bardzo, ale co Ty pieprzysz? moze to Ty powinienes sie zawrocic z tej swojej Nantes , czy gdzie tam Cię zawiało..
dziewczyna ma chęci, próbuje sama coś zrobić, a Ty zamiast pomóc (bo bez wątpienia jesteś w stanie) zbeszczeszczasz (co za adekwatna terminologia!) poziom tego forum ;p Bo Ty nigdy się nie pomyliłeś, prawda? :)
Nikt tu sam czegoś nie próbuje zrobić, bo to chłopak pyta o pomoc bez własnego wkładu, a dziewczyna chce to przetłumaczyć.
Ja chcę zwrócić tylko uwagę na fakt, że jeżeli mamy chęci i zabieramy się za tłumaczenie czegoś, to raczej z wiedzą, bo tutaj same chęci, translator albo tłumaczenie ze słownika słówko za słówkiem, nie wystarczą. Ja w całym tym dziale na forum nie podejmuję się tłumaczeń, nawet jeżeli potrafię to zrobić, zostawiam to innym, bardziej kompetentnym.

PS: piszemy "zbeZczeszczasz" :-)

Pozdrawiam,
et bonne année!
Po prostu apeluję o trochę skromnosci , bo niektorym wydaje sie ze juz wszystkie rozumy pozjadali (no wybacz, jak mozna napisac do kogos, zeby trzymal sie z dala od francuskiego!!). Przypomnij sobie, jaki byles chojrak 2 lata wstecz i co by bylo gdyby ktos na samym poczatku tak Ciebie zniechecil? Poza tym jestesmy na forum, na ktorym oferowana pomoc jest bezplatna , wiec bardzo malo wykwalifikowanych osob jest tu czynnie obecna - kazdy gest sie liczy. z reszta, mi do bycia w pelni wykwalifikowana (hmmm zalezy co kto rozumie przez termin 'kompetencja' ;)) zostalo jeszcze wiele, wiele pracy , ale nawet przy probie poprawy kogos czlowiek sie uczy i czasem wychodza pewne kompromitujace braki, ktore KAZDY z nas ma w rekawie, uwierz ;p

Bonne et heureuse année à toi aussi!

PS dzieki za zwrocenie uwagi na poprawna pisownie, chyba pierwszy raz przyszlo mi niefonetycznie zmierzyc sie z owym zbezczeszczeniem ;p widzisz? jak chcesz -potrafisz pomoc!
ja pitole.
wyluzuj koles.
wiadomo do kogo ^^
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Brak wkładu własnego

 »

Życie, praca, nauka