Witam,
To w temacie to jest powiedzonko przypisywane Balzacowi.
Zastanawia mnie jedno - dlaczego zamiast "se passer de l'argent." jest "se passer d'argent"? Czyli dlaczego gdy pada słowo argent po raz drugi, to opuszczono rodzajnik? Bo jeśli się pisze "Il faut de l'argent," to powinno być również "se passer de l'argent" czyż nie? Dlaczego raz l' występuje a potem w identycznej konstrukcji już nie występuje?
Zaś gdzie indziej spotkałem określenie "Peut-on se passer de l'argent?" Czy zatem występuje tutaj dowolność - że ten rodzajnik l' czasami jest, ale równie dobrze może go nie być.
Przepraszam, że zawracam głowę takimi błahostkami, ale dopiero jestem początkujący.