Kilka słów o UŁ - Romanistyka

Temat przeniesiony do archwium.
31-55 z 55
| następna
A co do czekania na drugi rok. Znam mimo wszystko osoby, które nawet na 3. roku są zadowolone.Wydaje mi się, że to czy się narzeka czy nie,nie jest kwestią miejsca,a tego,że może po prostu wybrało się zły kierunek.Nie twierdze,że na uł jest idealnie,ale jeśli ktoś naprawdę lubi to,co studiuje,to niektóre rzeczy po prostu przełknie.Oczywiste jest,że idealnego kierunku nie ma,więc jeśli ktoś narzeka tu,to będzie narzekał wszędzie i polecam wszystkim osobom,aby po prostu nie przejmowały się negatywnymi opiniami i sprawdziły na własnej skórze.
Drażni mnie nietolerancja na niektórych zajęciach, zwłaszcza związana z poglądami na temat religii, seksualności i polityki. Podpisuję sie pod Divą
Fakt, łacina to było i nadal jest wydarzenie na tych studiach... ale poza łaciną studia są bardzo sympatyczne :)
Łódzka romanistyka, jak kazda inna, proponuje rzeczy mniej lub bardziej studenta interesujące, zatrudnia, jak kazda inna, porywających i przerażających wykładowców. Takze dobrze by bylo zwrocic uwage potencjalnym studentom na jej pozytywne aspekty, a nie tylko uogolniac i krytykowac. Czlowiek rozsadny krytykuje pewne rzeczy, ale potrafi docenic inne i rozumie, ze kazdy w zaleznosci od indywidualnych potrzeb i zainteresowań inaczej oceni zajecia, wykladowce czy uczelnię. Czlowiek sfrustrowany wszystkich i wszystko bezmyslnie miesza z błotem...
Ja jestem zadowolona z wybranej przeze mnie uczelni i kierunku. Pozdrawiam wszystkich i zycze powodzenia.
Właśnie, może pomówimy o pozytywnych aspektach? Jakie są pozytywne aspekty? Ja dam kilka:

1. Wysoki poziom nauczania
2. Fachowa kadra
3. Półspecjalizacja do wyboru
4. Nie ma okienek
5. Jest miło (może poza sesją)
6. Centrum miasta
Ja bym do punktu 2. dorzuciła jeszcze "i przyjacielska". Większość wykładowców (z tych,na których na razie natrafiłam :), to ludzie, którzy lubią swoją pracę i naprawdę się w to angażują. Wydaję mi się, że ogromnym plusem jest półspecjalizacja. Z tego,co mi wiadomo, to żadna inna uczelnia tego nie oferuje.
Kompletnie nie zgadzam się z pozytywnymi opiniami na temat wydz. filologicznego UŁ. Traktują studentów jak dzieci w przedszkolu. Faworyzują jednych, a innych traktują skandalicznie. Panuje kompletna dezorganizacja. Dogadać się można tylko z nielicznymi wykładowcami. Ukłon w ich stronę, gdyż jest to gatunek wymarty. Bardzo się rozczarowałam studiami na UŁ. Niedawno sledziłam program nauczania uczelni prywatnych, gdyż uczą się tam moje koleżanki i z przykriścią musze stwierdzić, że poziom wcale nie jest niższy niż na UŁ, a oferta atrakcyjniejsza.
No no..
Wiecie dla mnie na romanskiej jest kilka wad, ktore mnie dobijaja:
- nie ma wcale az tak fachowej kadry.
- masa rzeczy, ktore sie powatrzaja w kolko
- za malo zajec z literatury
- a jak juz sie pojawily na III roku zajecia z kultury obszarow francuskojezycznych to wszyscy plakali... (dziwny ten III rok) wiec ludzie ogolnie nie chca miec ciekawych zajec; odbebnic, wykuc i spac.

Wsrod kadry na szacunek zasluguje Pani Jaroszewska, Pani Kacprzak, Pan Pietrzak, za nimi Pani Staron i reszta
ALE ta reszta jest bardzo przyjazna... Pani Sobczak, Pan Kaczmarek, Pani Merle, Pani Antkowiak, Pani Ciesielka, itd, itd
Jest Kilku Iditow, ale nie bedziemy tu cytowac kto glupszy :)
Mysle, ze z czasem gdy kadra odmlodnieje bedzie lepiej.

Poziom > dobry, wysoki, a czasami dno (zalezy)

Co do uwag na temat Kolegium... coz mysle, ze cos w tym jest, bo jak to mozliwe zeby dziewczyna po licencjacie tam nie byla w stanie utrzymac sie na UL, ale moze to przypadek, wiecej zalezy od ludzi niz od miejsca.

Co do laleczek, zestresowanych i nadetych - takie znajdzie sie wszedzie a ze na UL jest ich sporo coz, pech.
Aha no i jakos nie wiem gdzie ta wrogosc?? Czasami sa spiecia. Jest kilka wykladowcow, ktorych ma sie ochote zabic, ale jestesmy dojrzali, czyz nie, umiemy przez takie rzeczy przejsc a po studiach spotkaja nas gorsze. Ok, te obecnosci to cos meczacego ale ja mam znajmoych na innych wydzialach i jakos tez musza chodzic na zajecia. Uwazam, ze przeciwnie wykladowcy ida ci na reke, czasami sie pozala zes osiol, ale potem mozna zaliczac do bolu, i ogolnie wydaje mi sie, ze sa mili. Nie wiem o co wam chodzi.
Zastanawia mnie to traktowanie studentów, tak jak dzieci w przedszkolu.rnrnCzy to nie jest tak, ze jesli chodzi o nieobecnosci i zaliczanie to student denerwuje sie, ze jest traktowany jak dziecko, a w innej sytuacji, kiedy jest to mu wygodne(sciaganie, odczytywanie prac domowych z cudzych kserowek, gadanie na zajeciach, itd), tez nie zachowuje sie jak dorosly? Daje wiec podstawy do traktowania go jak przedszkolaka, hihihihi:-))) Zastanowcie sie troche nad soba ...

A jesli chodzi o faworyzowanie... jakby przypadkiem faworyzuje sie osoby zdolne i obowiazkowe, faktycznie, to strasznie dziwne ;-)
gratuluje wytrwalosci absolwentom. To pewnie dlatego na V roku tak malo osob jest :] Mam nadzieje ze wytrzymam.
jeszcze bym zapomnial dodac - fajnie sie pisze jak juz sie ma to za soba. Prawda?? :) Wtedy jest sie madrym dojrzalym odpowiedzialnym czlowiekiem. Mam nadzieje tez kiedys takim zostac
Nie wiem czy jest się "dojrzalym, madrym i odpowiedzialnym", ale na pewno czlowiek reaguje mniej emocjonalnie i nabiera dystansu do wielu rzeczy :-) Zycze wytrwalosci:-))
niektórym ciężko przyzwyczaić się do tego, że są "dorośli", że to już nie liceum, a coś znacznie bardziej intrygującego :)

a co do nabierania dystansu - czasem nabiera się go za wiele.

:)
co mam wpisac do gugli zeby wskazalo tego bloga??
Skppiuj to poniżej i wklej do przeglądarki :P

http://64.233.183.104/search?q=cache:incjJbf-JccJ:www.romanistyka.blog.interia.pl/+%22romanistyka+blog+interia%22&hl=pl&gl=pl&ct=clnk&cd=4&client=firefox-a
ta twoja metoda kopiuj-wklej nie dziala. tez chcialam odnalezc tego bloga, bo jakos ciekawosc mnie zzera od srodka:) ale niestety nie moge.. ciagle wyskakuje ta strona z napisem ze blog jest zablokowany.
wpisz adres bloga w google a znajdzie ci kopię bloga.
no wlasnie nie chce sie ta kopia odnalezc. podany adres nie istnieje...
Gdy znajdziesz tą stronę na googlach, to nie klikaj bezpośrednio na odnośnik do znalezionej strony, tylko na link zatytułowany "Kopia"/"En cache" (znajduje się on na końcu opisu każdej z wyszukanych przez Ciebie stron, przy "Podobne strony"/"Pages similaires") :)

A link podany przez Jainę jest ok, tylko trzeba go wklejać w trzech etapach (każdą linijkę osobno) do okna adresowego przeglądarki ;)
podziekowal wszystkim :)
na pewno poczytam
Dobra. Znalazlam jakas strone z zaba, ale tylko jedna z jakimis rysunkami twarzy i komentarzami od 12-04 do 17-05/2006. Czy to to?
a ja chyba wybiore sie na uł, tylko, czy mnie przyjma? jak tam jest z rekrutacja? pozdsr.
kadra + szacunek ...3 pierwsze oczywiscie i to ogromny.
a czesc "przyjazna" no coz, nie bede komentowac wyboru
zniszczyli we mnie zamiłowanie do j. francuskiego, są w tym doskonali, w tej kwestii najlepsza uczelnia w Polsce, polecam masochistom i ludziom, którzy nie mają nic lepszego w życiu do roboty

co do laboratorium... hahaha syf przeokrutny, non stop nie działa, Pan Majster już nawet sobie nie radzi, zreszta nawet jeśli to kasety są w takim stanie, że cieżko nawet zrozumieć cisze :D

przez cały czas - męczarnia, nuda, radość przynosi tylko spedzanie czasu z ludzmi...ale pod katedra :D
kolejna zaleta - Pietryna blisko

toalety (jakby nie patrzył - jest to wazne) - wg tej katedry papier toaletowy i mydło to osiagniecia techniki dostepne tylko w Dolinie Krzemowej chyba...bez komentarza.

biblioteka - przemilczę. sredniowiecze i pustka.

co do łaciny- usmialam sie bardzo przez ten czas, zadziwiajace jakie glupoty mozna wygadywac publicznie, ten kto sie przejmuje i czuje sie urazony "tymi" komentarzami powinien zmienic swoj stosunek do tego co slyszy i usmiechac sie szeroko bo to czasami lepsze niz niejeden kabaret !

pozdrawiam serdecznie i duzo usmiechu, bo bez tego mozna tam zwariowac

narzekacie na to jak kadra traktuje studentów, zenujace komentarze itp. - pomyslcie jak za pare lat lub juz nawet miesiecy bedziecie wspominac te chore teksty! kupa smiechu i radosci!
powodzenia
Temat przeniesiony do archwium.
31-55 z 55
| następna