Czy można zostać tłumaczem po NKJO?

Temat przeniesiony do archwium.
Czy po skończeniu NKJO mogę zostać tłumaczem? albo po np. skończeniu 2-letnich studiów uzupełniajacych ? Najprawdopodobniej będę studiować w NKJO , ale nie chcę być nauczycielką ...
jeśli chodzi ci o tłumacza przysięgłego, to magistra mieć trzeba, a oprócz tego ukończone 25 lat, jeśli dobrze pamiętam.
CZyli jak zrobię 2-letnie studia uzupwłniające na uniwerku , to mogę zostać tłumaczem/
teoretycznie tłumaczem "zwykłym", bo do przysięgłego wypadałoby jeszcze zdać egzamin (zapomniałem o nim napisać), są jeszcze podyplomówki do tego jeśli ktoś chce
Na twoim miejscu wybralabym filologię bo prawie na wszystkich filologiach masz specjalizację tłumaczeniową-więc masz papierek. A po drugie filologia to zawsze filologia a nie jakieś tam kolegium. Życzę podjęcia trafnej decyzji.
Tylko, że moja nauczycielka poradziła mi kolegium, ze względu na wyższy poziom niż na uniwersytecie . tzn. tak powiedziała . /a czy na studiach uzupełniających nie wybiera się specjalizacji?
poziom rzecz względna. liczy się twój własny. wolę uniwerek.
nie chcę rozpoczynać kolejnej burzy ale jak czytam takie bzdury to aż mnie skręca... zapytaj swojej nauczycielkę czy po gimnazjum lepiej wybrać liceum czy zawodówkę.
nie chcę rozpoczynać kolejnej burzy ale jak czytam takie bzdury to aż
mnie skręca... zapytaj swoją nauczycielkę czy po gimnazjum lepiej
wybrać liceum czy zawodówkę.
Źle mnie zrozumieliście . nie powiedziałam, że college jest gorszy . Po prostu ludzie, którzy go kończą znają jęzk na takim samym wysokim poziomie, jak studenci uniwersytetu . Chciałam tylko wiedziec, czy po NKJO i 2-letnich studiach uzupełniających mozna zostać tłumaczem( więc może rzymajmy się tematu) .

A nie każdy może pójsć na uniwersytet . W moim mieście nie ma uniwersyetu , jest college . A żeby studiowac w innym mieście trzeba mieć kasę . A nie każdy ją ma .
A jesli chodzi o moją nauczycielkę ... Wie co mówi . Jej uczniowie studiuą romanistykę na roznych uniwersytetach w kraju . I nawet osoby, które miał u niej oceny dopuszczające na koniec liceum dostają się na filologię romańską ...
W jakim mieście się uczysz? Pytam z ciekawości :)
Ja skonczylam kolegium jezykowe, potem zrobilam jeszcze inne studia ale zupelnie nie zwiazane z filologia i jestem tlumaczem wiec widzisz, ze mozna ;)) Mam nadzieje, ze odpowiedzialam ci na temat.
Dziekuję za odpowiedź . Uczę się w Legnicy . A ty?
Hej, a może ktoś z was studiuje w NKJO i chciałby się ze mną podzielić swoimi wrażeniami ?
Hej ja studiowałam do niedawna w kolegium:) (studiowałam dokładnie rok), potem zrezygnowałam bo dostałam się na rmanistykę. Moim zdaniem w kolegium jest fajnie, jest powtorzenie materiału z liceum ze szczegółami, sympatyczna atmosfera. Wybrałam jednak romanistykę i nie żałuję, bo tutaj jest na prawdę o wiele wyższy poziom języka, dużo Francuzów (w kolegium miałam tylko jednego). Jedynym minusem jest sporo literatury ale dzięki temu można sobie też podreperować język. W kolegium jest dużo metodyki bo to są studia po ktorych jestes glownie nauczycielką ale minus jest taki że uczysz się tylko ogolnie francuskiego nie masz fachowego słownictwa.
Temat przeniesiony do archwium.