Jak się przygotować?

Temat przeniesiony do archwium.
Cały czas zastanawiam się, jaki jest najlepszy sposób aby w miare solidnie przygotować się na filologie romańską, i nie przystepować do studiów quasi tabula rasa ;-) Dostałam się na UAM, i do tej pory mam na swoim koncie ok. 30 klasyków z lit. francuskiej przeczytanych w orginale. Czy to jest w jako taka zaliczka językowa, czy jednak będę mogła mieć trudności na 1 roku? Wiem, że to banalne pytania, ale troche z nerwówką do tego podchodzę. I ile np. na pierwszym roku jest do przeczytania lektur? Móglibyście coś niecos wtej sprawie napisac? ;-)
Tu macie swoje forum z UAM

https://forum-ir.amu.edu.pl/
rozwalił mnie Twój post ;) nie ma to jak zdrowe podejście :D
Jeśli chcesz być dobrze przygotowana to zaopatrz się w podręczniki i już możesz zacząć uczyć się do sesji.

Gratuluję dostania się, ale mam nadzieję, że przesadzasz, i to ostro, bo inaczej zwykli śmiertelnicy (czyt. ja) którzy w wakacje dają odpocząć swoim głowom nie mają po co się wybierać w ogóle na studia :)
lol
Ja mam pytanie... może banalne, ale chciałam się w ogóle zapytać jak wyglądają studia romanistyczne.. Wiem, że w Białym stoku jest filologia francuska, gdzie zaczyna się "od początku", czyli nie trzeba znać języka...
["Specjalność: filologia francuska (dla kandydatów rozpoczynających naukę języka francuskiego od podstaw)" ]
Czy może ktoś jest na ww studiach? Jak to się w ogóle odbywa?
hahaha
Ja Ci odpowiem, co prawda nie wiem jak jest w Bialymstoku ale w innej uczelni też jest filogia od podstaw i tych co juz umieja (czyt. zdawali fr na maturze), 1 rok zajecia odbywaja sie po polsku + jest 2 razy (jak sie nie myle) wieciej godzin PNJF, zalozenie jest takie ze maja sie zrownac z grupa, ktora jest zaawansowana- przerabia podreczniki grupy od zera z 2 lub 3 roku, wiec to tylko teoria z tym zrownaniem, choc studia te daja mocne postawy i znam osoby zadowlone z nich:) W 2 roku wprowadza sie coraz wiecej zajec po fr, azeby w 3 roku byly wszystkie po fr:) WIadomo poziomy jak wszedzie sa zrozniczowane, sa osoby co umieja wiecej i ci ktory umija mniniej, genaralnie duzo trzeba uczyc sie samemu ja jestem na zaawasownym i studiuje jeszcze prawo ale i tak uzupelniam to co jest na studiach o samodzielne przygowowywania do DALFA:) (1 rok filogii - tej "zaawansowanej"- to poziom B1 tak srednio, wiec troche niewystarczaacy...-przynajmniej dla mnie:P:) Jakbyś chcial/a jeszcze jakies info to pisz, chetnie pomoge:)
Na filologii romanskiej poziom B1? Jak to? ..
Na filologii romanskiej poziom B1? Jak to? ..
no 1 rok, w woj. malopolskim przynjamniej, a masz wyzszy? gdzie mozna tak owy znales??:)
po prostu myslalam, ze filologia to juz nauka O JEZYKU,podczas gdy poziom B1 na pewno nie pozwala na swobodne i aktywne uczestnictwo w wykladach
studiowac jeszcze nie studiuje, wiec realiow nie znam ;)
b1 odpowiada maturze rozszeronej, wiadomo ze nie zrobia przeskoku zaraz po maturze na poziom c1 czy c2, bo to mijaloby sie z celem, poprostu zajecia odbywaja sie po francusku, a praktyczna nauka jezyka oceniana jest na b1, tj wykorzystywane sa cwiczenia i podreczniki na tymze poziomie:) pozdraiwam;]
po prostu pasjonaci (a dla nich moim zdaniem zarezerwowana jest f.r. ) rzadko zaczynajac studia legitymaja sie takim poziomem, stad moje zdziwienie ;) Rowniez pozdrawiam ;)
Mozesz to rozwinac?? Wg. Ciebie poziom za wysoki czy za niski??
no.. za niski (chyba sama wiesz o tym najlepiej ;))
Tu sie nie ma co zastanawiac, albo sie ma pasje i milosc do francuskiego i studia sa lekka PRZYJEMNOSCIA, albo sie mysli tak jak ty i sie kombinuje jakby tu przejsc kolejny rok, egzaminy et cetera. Mysle, ze pomylilas kierunek studiow.
No wiem....:) ale nic nie dzieje sie bez powodu:P Mimo wszystko polecam wszystkim te studia!!
Masz racje, Kinga, nic nie jest dzielem przypadku ;D moze na prawie rob notatki po francusku, wiesz- tak w ramach przeddalfowskiej rozgrzewki;D

PS Marcin, nie zrozumiałam, ktoż waży się być kombinatorem? Ja czy Kinia? A może obie? ;D
Właśnie, ze jak byla na 1 i jedynym wykladzie na prawie to robilam po francusku, teraz nie chodze- nie mam za bardzo jak, bo filologia jest wazniejsza:P A tam nie trzeba chodzic :]
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Nauka języka