"Kombinacja angielski-francuski jest też na Uniwersytecie Śląskim, wiem, bo się tam wybieram,"
A to rok temu nie było w ogóle na UŚ lingwistyki... Był tylko kierunek ,,Języki specjalistyczne" właśnie z ang. i fran. Problem w tym, że nauka francuskiego zaczyna się od ZERA, co dużo zmienia.
Lingwistyka stosowana z ang. i fran., taka gdzie obydwa języki są nauczane na poziomie zaawansowanym, jest na pewno w Lublinie i w Warszawie.
Ale jest pewna różnica. Na UW możesz wybrać czy wolisz ang-fran czy fran-ang, przy czym program z dwóch języków jest taki sam (w sensie przedmiotów i liczby godzin w roku). A na UMCS jest tylko kombinacja ang-fran. Przynajmniej tak było rok temu. I możliwe, że liczba godzin z drugiego języka jest mniejsza od tej z wiodącego, ale tak tylko czytałam gdzieś na forum, nie są to potwierdzone informacje...
A jeśli chodzi o tłumacza przysięgłowego to trzeba oczywiście zdać egzamin państwowy. Natomiast żeby być do niego dopuszczonym, trzeba albo uzyskać tytuł magistra filologii lub ukończyć studia podyplomowe w zakresie tłumaczeń. A do studiów podyplomowych z tłumaczeń trzeba mieć tytuł magistra, ale może to być inny kierunek.