Francuski w UK, poziom

Temat przeniesiony do archwium.
Witam, jako, że francuskiego dopiero zacznę uczyć się od września, zapisuję się na taki w miarę intensywny kurs i mam 17 lat, za dwa lata chciałbym wyjechać na studia do Wlk. Brytanii. Na razie uniwersytety, jakie przypadły mi do gustu to University of Manchester i University of Liverpool. Chciałbym wybrać kierunek French & Italian. W przyszłości myślę jeszcze o studiowaniu innych języków, najprawdopodobniej hiszpańskiego i portugalskiego, ale nie odbiegajmy w zbyt daleką przyszłość. Do matury mam niecałe 2 lata. Zdaję rozszerzony angielski, matematykę i włoski, a podstawowy polski. :)
I teraz pytanie. Miał ktokolwiek z Was kontakt z francuskim w krajach anglojęzycznych, zwłaszcza w Anglii? Jestem ciekaw, jaki jest tam poziom języków obcych. W Polsce na uczelniach państwowych trzeba przyznać, że jest dość ciekawie. Może ktoś wie, jak wygląda to w UK? Czy poziom jest wyższy, czy niższy? A może jest po prostu taki sam, a nacisk kładą na coś innego? Głównie chodzi mi o francuski, ale o innych językach też piszcie. Pozdrawiam :)
Miałem kontakt z Angielką, która studiuje francuski w WB. Jej poziom był... zatrważający, ale być może był to wyjątek...
Mówisz, że kiepski? To niedobrze, ale być może to był wyjątek... Mam nadzieję
a na którym roku była, może wiesz na jakim uni? I jaka specjalizacja?
Naprawdę nikt z forumowiczów nie miał kontaktu z ludźmi studiującymi w Wielkiej Brytanii francuski (lub inne języki)? Nieważne, czy to Brytyjczycy, czy Polacy, chciałbym to jakoś porównać, bo to dla mnie bardzo istotne... :(
Muszę zdecydować się, co robić...

Pozdrawiam :)
Generalnie mówi sie,ze edukacja w polsce jest lepsza niz w angli. Mój brat np studiował tu informatyke,zrezygnował i rozpoczal ten sam kierunek w ang i mówi,ze nie ma porównania. Niestety nie mam pojęcia jak to wygląda z językami. Ale trzeba tez patrzec na to,co bedziesz miał w papierach. Jednak francuski udokumentowany angielskimi papierami to jest cos:D A ile sie nauczysz,to juz Twój interes. Ale to tylko moje zdanie. pozdrawiam:)
Ja studiuję francuski w WB. Poziom jest faktycznie zatrważający. Jest kilka osób które coś "parlają", jest ze trzech pół-francuzów, reszta to dno, ale denne. Mam wrazenie ze w polsce mieliby problemy z matura podstawową. Od moja opinia.
Poważnie? Dzięki za odpowiedź! No trochę mnie ona zmartwiła... Mam prośbę, mogłabyś napisać coś więcej? Na jakim uni studiujesz? Jak długo? Jakie są plusy francuskiego w Anglii, a co jest największym plusem? Dużo macie godzin, itd.? Na jakim mniej więcej jesteś poziomie i czy to jest filologia łączona, czy zwykła?
Masz jakieś specjalizacje do wyboru?

Z góry dzięki :*
Więc tak, studiuję na University of Wales, plusów nie ma żadnych, jeśli się nie nauczysz sama w domu to na univerku nic się nie nauczysz. Plusem są dobre oceny za nic, bo w zasadzie mozesz nic nie robic i miec dobre oceny. Ja jestem na poziomie dobrym, może nawet bardzo dobrym, bo mam chłopaka francuskojęzycznego i uwielbiam ten język. Ale wszytsko sama. Na univerku tylko papierek. No i teraz jade na wymiane do Francji bo w WB jest obowiązkowa jeśli studiujesz język ;)
Kurdę, to niedobrze. Chciałem się jeszcze spytać, czy wiesz może coś odnośnie francuskiego na innych brytyjskich uczelniach?
Może po prostu źle wtrafiłaś?
trafiłaś*
Z tego co wiem to u mnie jeszcze nie jest źle. Więc ja sobie nie wyobrażam tego "źle". Wiadomo że na Oxfordzie jest na pewno lepiej ale reszta to kaszanka podobnej jakości niestety. Brytyjczycy nie uczą się języków. Jestem tam tylko dla papierka. Od co.
hah, zgadzam się ;d

Tu się języka nie nauczysz. Ja studiuję jako poziom zaawansowany, ale to co robimy i wiedza reszty na zajęciach to kpiny :d

zawsze chce mi się śmiać XD

Jedyny plus to ten wyjazd do francji, ja jadę za rok ;D
i jest nauka franc tez od podstaw? to jak te podstawy wygladaja...
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Życie, praca, nauka

 »

Życie, praca, nauka