możliwe, że masz rację. to tak samo, jakbyś postawiła pytanie kto lepiej zna język - tłumacz czy nauczyciel.
na filologii czytasz dużo książek na literaturę. każą uczyć się całych list słówek typu grin - smile - smirk - beam etc. oraz list idiomów.
na lingwistyce tego prawie nie mamy. musimy czytać bieżącą prasę i słuchać radia. tłumaczymy teksty, uczymy się logicznego konstruowania wypowiedzi (ustnych i pisemnych).
trudno jest więc określić kto lepiej. profil studiów jest różny, nabywamy różnych kompetencji. tak czy owak, podstawą pracy tłumacza jest język, więc należy doskonale go rozumieć.