studia we francji po licencjacie z romanistyki

Temat przeniesiony do archwium.
chce od września wyjechać na studia do francji. nie mam jednak żadnego dokumentu potwierdzającego znajomość języka, a licencjat obronie dopiero w czerwcu... czy w tym wypadku moje studia mogą jakoś potwierdzić znajomość języka..? ktos wie?
cześć
byłam kiedyś na uczelni Nanterre La Defense, bo chciałam rozpocząć tam naukę i pani w takim dziale dla obcokrajowców tała mi taką kartke z wymaganymi dokumentami. O studiach na 3 roku licenciatu albo magistrze pisało (znasz francuski- więc zacytuję):
"des le mois d'avril, vous devez obligatoirement pour faire acte de candidature, completer un dossier en ligne sur le site de l'universite a l'adresse suivante: www://sesame.u-paris10.fr
Potem piszą, że jeśli jesteś z kraju gdzie francuski nie jest jezykiem oficjalnym, "ils doivent justifier d'un niveau de comprehension de la langue francaise adapte a la formation envisagee: ils doivent obligatoirement produire dans leur dossier, soit la copie du DALF soit la copie du TCF."

to są tylko wymagania z tego universytetu , nie wiem jak na innym
może ktoś wie coś jeszcze ?
Ja wiem ;) Na paris7 w ogóle nie wymagają żadnego potwierdzenia języka, a np. na parisIV już chcą DALFAC1. Do tego na paris3 jest napisane, że trzeba mieć TCF/DELF b2/DALFC1-C2, ALE jest adnotacja na koncie internetowym, że trzeba mieć certyfikat LUB zaświadczenie, że wcześniejsza edukacja odbywała się w j.francuskim. Także idziesz do sekretariatu instytutu, drukują Ci dokument z pieczątką, że znasz język na poziomie C1 - tak jest niby po skończeniu licencjatu i z tym składasz papiery. Wtedy zależy od komisjii, czy zatwierdzą to czy nie. Ja także składam dokumenty w tym roku i próbuje tej opcji :)
Zależy też czy chcesz na L1 składać, czy ma M1... To już jest róznica.
Vv8 - rozumiem że też kończysz w tym roku licencjat z romanistyki? i składasz tylko takie potwierdzenie z uczelni? pisałam w tej sprawie do uniwerkow w lyonie i mi odpowiedzieli ze jest napisane ze mają to być certyfikaty państwowe a nie jakieś tam zaświadczenia z uczelni... boję się, żeby nie odrzucli mojego dossier jeżeli nie będę miała tego certyfikatu:(
chcę złożyć na L1, a jaka jest różnica?
zastanawiam się nad zdaniem TAFa, choć nie wiem czy nie bedzie to jednak wyrzuceniem pieniedzy w błoto, bo slyszalam wiele opini (niestety nie o uniwersytetach gdzie chcę skaładać papiery) że certyfikaty nie sa wcale tak koniecznie wymagane, raczej mile widziane. w koncu jeżeli na L1 i tak w większości przyjmują ludzi jak leci to jest to wysoce prawdopodobne, po prostu jak nie znasz jezyka wystarczajaco to wylatujesz.
Wszystko zależy od uniwersytetu... Byłam na Erasmusie w Lille i tam teoretycznie trzeba było mieć B2, aby móc kandydować. Nie miałam żadnego dokumentu (a nie jestem z romanistyki), a po przyjeździe okazało się, że byłam i tak w najwyższej grupie na zajęciach dodatkowych z francuskiego... Później złożyłam dokumenty na M1 i M2 w Strasburgu, nauczanie FLE. Na liście dokumentów koniecznych również umieszczono certyfikaty językowe, ale ja dołączyłam tylko zaświadczenie o tym, że byłam Erasmusem i uczestniczyłam tam w kursie. I udało się od razu na M2. Oczywiście również dlatego, że miałam już jeden dyplom magisterski - z polskiej polonistyki. Na początku studiów był obowiązkowy test z francuskiego (ale już po przyjęciu na studia!), wg którego część osób została skierowana na zajęcia dodatkowe, dla polepszenia poziomu tzw. francuskiego uniwersyteckiego.
Tak, składam z zaświadczeniem z uczelni. Na jednej uczelni mi nie wymagają, więc nie mam strachu, ale jak się boisz to mozesz TCF zdać w Wawie ;p tylko czesc obligatoire i tez im wystarczy, abyś miala poziom B2. Tak jak mówię, wszystko zależy od komisji, która rekrutuje. Innej wystarczy certyfikat, innej zaświadczenie, inna nie będzie nic chciała, a kolejna niżej C1 nie zejdzie. Jak się trafi, ale dla pewności lepiej zdać tego TCF, bo to taniej wychodzi ok 200zł chyba, a nie DELFY/DALFY - ok 400-500
tcf, część obligatoire kosztuje 120euro, więc wcale nie taniej... Vv88 a Ty składasz na licence czy mastera? i czy logowałeś się przez admission.postbac? bo tam jest napisane, że wszytskie dokumenty trzeba przesłać najpóźniej do 1 kwietnia. z kolei na stronie uniwersytetu jest napisane że do końca czerwca czy jakoś tak, oczywiści w obu przypadkach po uwzględnieniu, że jestem obcokrajowcem z uni europejskiej....
i te zaświadczenie bierzesz z sekretariatu? czy od lektora, tak jak to jest przy wyjazdach na erazmusa?
pozdrawiam
To taniej wyjdzie na miejscu zdać egzamin, bo połowa ceny.
Biore papierek z sekretariatu instytutu.
A z tymi studiami to już nie wiem. Na licence chciałam, ale wątpię, że będę się w stanie utrzymać i studiować jednocześnie. Tzn. w stanie bym była, ale wole mieć coś od życia.
Do tego co nie napiszę na uczelnie to inna odpowiedz dostaje;/ Jacys nienormalni ci Francuzi są.
Raz z post baca kaza się logować, raz nie, pózniej znowu tak.... A idz pan w cholere.
Na post bacu mam konto, ale nie uzupełniałam. Na jedną uczelnie dopiero od kwietnia bedzie mozna skladac, więc się nad nią zastanowię.
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Do autora strony - uwagi, propozycje