@Pjasi: czyli podejście takie jak moje ;) mój tata zna francuski, więc mam nadzieję, że przez wakacje złapię jakieś podstawy. Też uwielbiam naukę języków – znam hiszpański, więc myślę, że będzie łatwiej przy nauce francuskiego. Wlaśnie dzięki olimpiadzie z hiszp. mam wejście na romę bez rekrutacji, to teraz trzymam kciuki za Ciebie – obyśmy studiowały razem :D
@trespass: jeśli chodzi o romanistykę od podstaw: nie musisz zdawać dwóch języków. UW chyba na wszystkich kierunkach wymaga trzech przedmiotów obowiązkowych z matury ( pol, mat, jęz.) ale to od Ciebie zależy czy wpiszesz tam podstawę czy rozszerzenie – podstawa liczy się każdy procent razy 0,8, natomiast rozszerzenie każdy procent razy 1. Więc zdana podstawa na 100% odpowiada rozszerzeniu zdanemu na 80%.
Język, który wymagany jest na rozszerzeniu (czyli przedmiot obowiązkowy dla kierunku) i ma 70% ogólnej punktacji przy rekrutacji może być dokładnie tym samym językiem który podajesz wcześniej. Ale w tym przypadku nie może to być jęz fr.
Czyli MOŻESZ dwa razy wpisać ten sam wynik, z tego samego egzaminu.
Co do romanistyki z kontynuacją – wszystko wygląda identycznie jak przy „Romie od podstaw”, ale językiem rozszerzonym MUSI BYĆ francuski.
Polskiego na rozszerzeniu pisać nie musisz – wpisujesz podstawę, która liczy się 1%x0,8.