gimnazjum dwujęzyczne

Drodzu Forumowicze!

Mam do Was wielką prośbę. Mój syn wybiera się do GIMNAZJUM dwujęzycznego z językiem francuskim jako wiodącym. Warunkiem przyjęcia jest napisanie testu predyspozycji, czyli - jak myślę- czegoś w rodzaju ogólnego testu na inteligencję. Podobno jest to test typowy dla wszystkich jedenastu ( tak mi powiedziano) tego typu gimnazjów w Polsce. Nie znam nikogo, kto uczyłby się w takiej szkole.
Poszukuję więc takiego PRZYKŁADOWEGO TESTU, aby wiedzieć, czego się spodziewać i jakoś sensownie przygotować syna.
Czy ktoś mógłby mi pomóc? Będę bardzo wdzięczna!
Pozdrawiam!

Za moich czasów takiego testu jeszcze nie było, ale ogólnie na temat takich szkół było już na tym forum kilka wątków:

http://www.francuski.ang.pl/Liceum_z_j_fr_w_Krakowie_3419.html

http://www.francuski.ang.pl/francuski_w_Krakowie_144.html

Tak, dzięki, czytałam, ale nie ma tam mowy o tych wstępnych testach. Czy może jednak ktoś coś na ten temat wie?

Kiedyś na gazeta.pl byly takie testy. postaram sie ich poszukac.

>>http://serwisy.gazeta.pl/edukacja/0,51808.htmlrn tu podano kilka przykładów

Droga Gracho, testy takie można kupić w księgarniach naukowych (PWN i temu podobne), ale osobiście uważam, że nie da się do nich przygotować. Co więcej nie należy tego robić. Pisałam takie testy dwukrotnie- do gimnazjum i do liceum dwujęzycznego (dla informacji- zdałam oba, ale poszłam do innego gimnazjum /nie dwujęzycznego/) i nie uważam, żeby jakiekolwiek przygotowanie mogło w tym pomóc. Nie są to pod żadnym pozorem testy na inteligencję. Sprawdzają zdolności językowe i dlatego podobne, choć na trudniejszym poziomie możesz znaleźć np. tutaj: http://www.olijp.p9.pl/index.php?id=51 pod testy lingwistyczne.

żeby link zadziałał, proponuję z powyższego usunąc 2 przyczepione literki, a więc http://serwisy.gazeta.pl/edukacja/0,51808.html :))

:) nie zauważyłam:P dzięki Aniu za poprawienie

Dziękuję bardzo wszystkim! Pozdrawiam!

Takich testów na zdolności językowe nie można się wyuczyć. Testy te badają wrodzony talent do uczenia się języków a nie przygotowanie językowe. Zdolności językowe badane przez takie testy nie zmieniają się pod wpływem treningu czy uczenia się i nie można ich zasadniczo zmienić w żaden sposób. To nie są również testy na inteligencję. Inteligencja zdaniem większości naukowców nie ma wpływu na zdolności językowe. Osobiście uważam, że selekcja uczniów do szkół językowych za pomocą testów na zdolności językowe jest pomyłką. Testy te badają zdolności uczniów do przystosowania się do formalnego nauczania natomiast nie można za ich pomocą przewidzieć sukcesu osoby uczącej się języka. Można przewidzieć tylko tempo i łatwość w przyswajaniu języka które będzie większe im wyższy wynik na testach, lecz selekcja uczniów według wyników testów może sprawić iż nie da się szans tym którzy swoją pracowitością, uporem oraz innymi metodami osiągną taki sam lub większy sukces językowy jeśli tylko dać im szansę i dostosować odpowiednie metody uczenia. To nie uczniowie mają się zmieniać, to nauczyciele powinni dostosowywać się do indywidualnych potrzeb uczniów.

A nie prawda, nie prawda... Od poprzedniego wpisu zmieniło mi się nastawienie- nie wiem, czy wiesz, ale istnieje coś takiego, jak Olimpiada Lingwistyki. Testy na tej olimpiadzie są dokładnie na tej samej zasadzie, co te do gimnazjum i liceum dwujęzycznego. A teraz hit sezonu- do finału olimpiady, czyli sensu stricto do Międzynarodowej Olimpiady Lingwistycznej (finał jest już przepustką na Międzynarodową) dostają się TYLKO ludzie z Wrocławia. Dlaczego? Bo we Wrocławiu na uniwersytecie są zajęcia przygotowywujące do rozwiązywania tego typu zadań. Wniosek? Takich testów, podobnie jak każdej innej rzeczy, można się wyuczyć :P