Dwujęzyczni- podręczniki

Do wszystkich dwujęzycznych na forum:
Jakie podręczniki do francuskiego mieliście w swoich szkołach w kolejnych latach? (Pytam tylko z czystej i niezdrowej ciekawości)

Może od razu sama odpowiem na moje pytanie :P
we wstępnej- Reflets 1 i Point par point 1, w pierwszej- Panorama 3 i Point par point 2, w drugiej- Francais methodique.
obecna pierwsza miała we wstępnej też Reflets 1, a teraz ma Connections i Exercisier
a obecna wstępna ma Deja vu 1.
No tak, zapomniałam... Wszystko powyżej odnosi się do trzynastego LO w Łodzi.
To mogę Was prosić o podobne odpowiedzi???? Z góry dziekuję i życzę wszystkiego najlepszego w Nowym Roku.

hmmm... właściwie to z jakichkolwiek książek korzystaliśmy tylko w 1 klasie, rzadziej w 2. To był "Vocabulaire progressif (niveau avance)" i "Grammaire progressive (niveau avance)". I chyba tyle, jeśli chodzi o szkołę (XVII LO, Kraków).

te vocabulaire progresif to taka buraczkowa ksiazka? ja mam te 3 ksiazki (zolta, czerwona i niech bedzie ze buraczkowa, ale mozna i by powiedziec ze brazowa:P) i zastanawiam sie jak ja moglem uczyc sie francuskiego bez nich :P

Nie wiem jak bym Ci mogla pomocn chociaz pomoc tutaj by sie bardzo przydala.
Ja na nauke francuskiego mialam lepszy sposob jak podreczniki, otoz przeprowadzilam sie do Francji, i poszlam do specjalnej szkoly gdzie uczyli francuskiego. To byla normalna szkola to znaczy gimnazium gdiz byla jedna taka inna ze tak powiem klaa. Wtedy francuski wydawal sie czarna magia, lecz gdy sie slucha ciagle tego samego to pozniej nawet sie uczyc nie musialam, i nauczylam sie francuskiego w pol roku, po czym przerzucono mnie do klasy wyzej, to znaczy do normalnej klay rancuskiej, i tak wlasnie sie go nauczylam.
Pozdrawiam i mam nadzieje ze znajdziesz cos co pomoze Ci w nauce jezyka.