Łódź - co polecacie?

Witam!
Od nowego roku szkolnego (tym razem juz właściwie akademickiego;-P) planuję rozpocząć intensywną naukę francuskiego. Co prawda uczyłam sie go 3 lata w LO, ale niewiele z tego wyniosłam...jakieś zupełne podstawy dość chaotyczne...chociaz w podstawowych sprawach jakos dogadywałam sie (na zasadzie Kali mieć krowa) podczas pobytu we Francji w ubiegłe wakacje.
W związku z tym mam pytanie jaką szkołe językową w Łodzi polecacie? Po wstępnym rozeznaniu rozważam 'Alliance Française' i 'Centrum Języków Romańskich' na Piotrkowskiej 42...jako placówki specjalizujące się w konkretnych językach wydały mi się najbardziej kompetentne... a może macie jakieś inne propozycje? czekam na wszelkie opinie i rady;-)
Pozdrawiam
Zosia;-)

Ujmę to tak- w Alliansie uczyłam się pewnien czas temu i wyniosłam z tego tylko negatywne wrażenia (Znielubiłam francuski na kilka dobrych lat- nauczycielka była niezbyt kompetentna i pokazywała ten język jako zbió koszmarnych czasownikó do wkucia...) w Centrum Języków Romańskich francuskiego się nie uczyłąm, ale chodziłam tam na kurs hiszpańskiego, a inni moi znajomi na włoski (który prowadzi szefowa- pani Żaneta) i żadnemu z tych kursów nie miał nikt nic do zarzucenia.

Ale i jedno i drugie mogło się zmienić, więc nie mówię nic pewnego.

hmm no coz sama poszukuje dobrego miejsca do nauki francuskiego w Lodzi. Uczylam sie na razie tego jezyka w Centrum Jezykow Romanskich i zrezygnowalam.Zajecia monotonne, program realizowany bardzo szybko, brak cwiczen gramatycznych i brak cwiczenia rozumienia ze sluchu...jeszcze wiele minusow by sie znalazlo.

wlasnie mam ten sam problem. ja nigdy wczesniej nie mialam stycznosci z tym jezykiem dlatego zaczynalabym od zera. ale wlasnie mam problem ze znalezieniem odpowiedniej szkole,bo taknaprawde to lodz nie oferuje za wiele. tak jak napisalyscie to wchodzi w gre alliance przy uniwerku, centrum na pietrynie. ja jeszcze znalazlam w eurodialogu. i slyszalam wiele roznych opini i sama nie wiem co wybrac :| wiec gdzie zapisujecie sie? :D

ja chodze od roku do Alliance, grupa w maire zaawansowana, badz co badz ucze sie franc juz 8 lat wiec poszlam tam juz sporo umiejac. i wedlug mnie jest calkiem w porzadku, tylko strasznie drogo, ale i tak zapisuje sie na kolejny rok. Wiele tak naprawde zalezy od lektora na jakiego sie trafi , a nie od samej szkoly.

a jakiego lektora z alliance polecilabys? co sądzisz o pani B. Borciuch?

A ja mam pytanie dotyczące Pani Swierczyńskiej, wiem że uczy w XXVIII Lo i w AF?Byłby ktoś mily i napisał co sądzi o tej Pani?Dzięks

a może miałaś do czynienia z panią bilicką lub bocheńską?

uwielbiam madame Borciuch ;] miałam z nią 2 lata w alliansie, naprawdę jest dobrą nauczycielką, teraz niestety coś pozmieniali i muszę wybrać między panią Zając i panią Krygier, więc jeśli ktoś miał styczność z tymi paniami to może napisze jak to z nimi wygląda ...