cześć,
moja odpowiedź, to będzie kubeł zimnej wody...ale mam wrażenie, że niektórym to potrzebne...
Francja jest w kryzysie od dłuższego czasu - /vide-m.in. artykuł z Newsweek Polska 04/06; Rak bezrobocia " Francuskie bezrobocie jest już niemal równie słynne jak wina i sery. "/
Szanse na znalezene legalnej pracy w wakacje są małe, Francja nie otworzyła swojego rynku pracy dla Polaków-zgadzam się w 100% procentach z Marcinem.
Dlatego pozostaje au-pair, albo wyjazd w ciemno ( co jest równoznaczne z kosztownymi wakacjami ).
Najrozsądniejsze rozwiązanie to au-pair - nie zarobisz wiele, ale chociaż języka sie trochę nauczysz- nie liczyłabym na nauke języka podczas cieżkiej pracy fizycznej, jakim jest winobranie ( od krzaków winorosli i innych Polaków cięzko nauczyć się francuskiego )
Albo wyjazd do kraju gdzie bezrobocie nie wynosi 14 % , a 4% ( np. kraju angielskojęzycznego ) i za zarobione pieniądze wykupienie sobie kursu francuskiego w PL w roku akademickim.To nie żart i nie wiem, czy nie jest to najlepsze rozwiązanie.
Pozdrawiam wszystkich Marzycieli