To ja, Nicea w odstawke, od 24 lipca - Paryz.... nowe zycie....ale to i oznacza calkowite zerwanie kontaktow......a po nowe.... wlasnie chce wyciagnac reke...tak wiec, kto z nowicjuszy(i nie tylko) wybiera sie do Paryza , i ma chec nawiazac kontakt, posmiac sie, pograc ( uwielbiam wszelkie mozliwe gry), no i przede wszystkim poodkrywac nowe zakamarki.... podaje adres..
[email]
P.S. - jestem plci zenskiej , mam 26 lat, skonczylam prawo, obecnie jestem na 4 roku w Nice Sophia Antipolis, a do Paryza jade za praca, ukochanym i za wszystkim co nowe i mozliwe do odkrycia.