Bo takie niestety sa ceny w Paryzu. Co prawda 500 euro na 10 dni to troche duzo, bo male (takie 15-20 m2) mozna wynajac za mniej, powiedzmy, ze w miare w centrum (a w ogole co to jest centrum Paryza dla Ciebie? 1-2 strefa czy po prostu 1-2 dzielnica?), ale to na dluzszy okres. Wynajem na krotkie pobyty (zwykle 2-3 miesiace) sa drozsze i poza tym pamietaj, ze wynajmujac mieszkanie w Paryzu, zawsze jak przez agencje i bardzo czesto przez osoby prywatne placi sie kaucje (zwykle 2 miesiace czynszu). Plus czesto trzeba miec gwaranta obywatela Francji.
Takie sa warunki w Paryzu, niestety.
O wiele latwiej wam sie oplaci po prostu wynajecie pokoju w makym hoteliku (mozna spokojnie znalezc malenkie za 30-40 euro na dwie osoby), choc zwykle ceny sa rzedu 60 euro i wiecej. W sieciach Formula1 etc (na obrzezach 2 strefy) tez taniej. Warto obejrzec tez ceny domow studenckich, hoteli studenckich i hosteli, czy domow prowadzonych przez siostry zakonne.
Niemniej jednak 150 euro za 10 dni, to ... niestety bedzie Ci BARDZO trudno cos znalezc w Paryzu, bo to BARDZO drogie miasto. Poza Paryzem moze cos poszukaj, bo komunikacja metrem czy RER (taki podmiejski pociag) jest dosc rozwinieta.
Obejrzyj tez na stronach z anonsami: www.vivastreet.fr czy www.kijiji.fr i tam odnosnie np. Locations vacances, bo czesto ludzie wyjezdzaja i zostawiaja mieszkanie do dyspozycji komus, kto placi np 400 euro (plus jakas kaucje zwrotna) i tym samym sie opiekuje jego mieszkaniem, a wy - macie dach nad glowa.
Obejrzyj na tych stronach tez Echanges vacances - Ty zostawiasz swoje mieszkanie w Polsce jakiems Paryzanom, a za to oni udostepniaja Ci Twoje (calkowicie za darmo). Sama wymiana wakacyjna mieszkan jest ostatnio bardzo popularna we Francji.
Niemniej jednak za 150 euro moze byc Ci trudno cokolwiek znalezc - za np 3[tel]euro juz spokojnie, ale mniej - musisz duzo poszukac!