Urzędnik na emeryturę, etat do likwidacji

Temat przeniesiony do archwium.
Program walki z deficytem publicznym przedstawiony przez prezydenta Francji Nicolasa Sarkozy'ego przewiduje, że w latach 2[tel]połowa etatów zwalnianych przez urzędników przechodzących na emeryturę będzie likwidowana.

- Równowaga naszych finansów publicznych dzisiaj i jutro zależy od naszej zdolności zredukowania stanu zatrudnienia urzędników - powiedział Sarkozy.

Podkreślił, że konieczne jest ograniczenie liczby pracowników zarówno służby cywilnej, w tym dyplomatycznej, jak i liczebności sił zbrojnych. Około 30 ambasad Francji na świecie zostanie przekształconych w placówki niższej rangi.

Plan prezydenta Francji pozwoli na zlikwidowanie w ciągu trzech lat 1[tel]etatów w sektorze publicznym. Ma być również mniej wcześniejszych emerytur.

Obecnie we Francji teoretyczne prawo do mieszkania socjalnego, czyli o obniżonym czynszu, ma z racji poziomu swych dochodów 70 procent Francuzów. Po reformie zapowiedzianej przez Sarkozy'ego odsetek ten zostanie obniżony ze względów oszczędnościowych do 60 procent.

Francuski prezydent powiedział, że oszczędności nie będą widoczne wcześniej niż w 2011 roku.

Ministerstwo finansów przewiduje, że w wyniku wprowadzenia pakietu 166 środków do walki z deficytem roczne oszczędności w 2011 roku wyniosą 7 mld euro, przy czym co najmniej miliard z tej sumy zostanie zwrócony urzędnikom w formie bodźców płacowych.

Socjalistyczna opozycja zarzuca rządowi, że po cichu wprowadza program oszczędnościowy do sterowania deficytem, który w ubiegłym roku osiągnął 2,7 procenta PKB wobec zakładanego 2,4 proc.

W zeszłym tygodniu francuski rząd podniósł prognozę deficytu na 2008 z 2,3 procenta PKB do 2,5 procenta, ponieważ oczekuje się, że spowolnienie wzrostu gospodarczego odbije się na wpływach z podatków.

- Co roku przez ostatnich dwadzieścia lat wydatki państwa przekraczają wpływy o 20 procent. Nie możemy tak dalej - podkreślił Sarkozy.

Wydatki publiczne we Francji w 2007 osiągnęły około 1 bln euro, a dług publiczny - około 1,2 bln euro.

Pakiet środków do walki z deficytem zaproponowano w momencie, gdy Francja przygotowuje się do przejęcia przewodnictwa w Unii Europejskiej, wobec której zobowiązała się osiągnąć najpóźniej do 2012 "deficyt zerowy" - cel, który staje się coraz trudniejszy do osiągnięcia.
>>> No tak mają coraz trudniej aby osiągnąć "deficyt zerowy". Wiem wiem wiele osób tego nie rozumie. Ale a kilka lat przekona się jak to wygląda na własnej skórze