Witaj,
Moim zdaniem nie jest to w ogole godne zaufania. Dlaczego niby mialabys wplacac im pieniadze na bilet i ubezpieczenie?? Mozesz rownie dobrze sama kupic sobie bilet i pojechac na miejsce, a jak juz Cie zatrudnia, to wtedy dopelnic wszelikich formalnosci zwiazanych z ubezpieczeniem. Zakladam, ze chca zeby dla nich pracowac legalnie, i wtedy nie powinno byc zadnego problemu z zalatwieniem tej sprawy.
Czy te pieniadze ktore trzeba wplacic pojda tylko na bilet i ubezpieczenie? No sorry, ale to jest co najmniej podejrzane, bo naprawde kupno otwartego biletu do Francji to zaden problem, a wiec nie wiem na co im ta procedura.
To, ze ktos podal swoje imie, nazwisko i nr dowodu nie oznacza niestety, ze te dane sa prawdziwe.
Nie stwierdzam kategorycznie, ze to oszusci, byc moze ktos tam zalatwia interesy w taki sposob. Ja bym nic im nie wysylala. Rownie dobrze moga ci odciagnac z pierwszej pensji, a wiec o co chodzi?
Napisz im, ze sama sobie kupisz bilet i zobacz co odpowiedza.
edytowany przez przyczajony_tygrys: 04 paź 2012