prosze!!! z polskiego na francuski!zalezy mi bardz

Temat przeniesiony do archwium.
Brak wkładu własnego

Wpis zamieszczony (lub przeniesiony) do grupy "Brak wkładu własnego" oznacza, że autor wpisu nie zadał sobie trudu samemu spróbować poradzić sobie z zadaniem lub prośba o tłumaczenie została przepuszczona przez Google Translator. Jeśli ktoś z użytkowników forum ma czas i ochotę może odpisać na taki wpis ale jeśli takiej odpowiedzi nie będzie - nie ma co się denerwować - po prostu nikomu nie chce się odrabiać zadań za kogoś ;-)

Dlatego zachęcamy do własnych prób - szansa na odpowiedź jest znacznie większa.

Kochany moj zrozum mnie nie potrafie postapic inaczej musze opuscic ciebie chociaz moje serce placze mam dziecko ktore mnie potrzebuje a w naszym zyciu ciezko byloby znalezc dla niego miejsce.bardzo ciebie kocham i bede kochac do konca zycia zycze tobie szczescia i nie zapominaj o mnie .wspomnij ze byl ktos taki w twoim zyciu ze kochal ciebie ponad wszystko i oddalby za ciebie zycie.ja jestem przyzwyczajona do tego ze jestem sama a tobie zycze dobrego wyboru.kocham ciebie. wybacz mi
Mon chéri, j'espère que tu vas le comprendre, je ne peut pas agir autrement, je dois te quitter même si mon coeur se déchire...
J'ai un enfant qui a besoin de moi et il serait compliqué de trouver une place pour lui dans notre vie. Je t'aime énormément et je t'aimerai jusqu'à la fin de mes jours.
Je te souhaite beaucoup de bonheur. ne m'oublie pas. Je donnerais ma vie pour toi.
Je me suis habituée à vivre ma vie seule.
Quant à toi, j'espère que tu trouveras un jour la personne qu'il te faut. Fais le bon choix.
Je t'aime.
Pardonne-moi.
Kochany moj zrozum mnie nie potrafie postapic inaczej-musze opuscic
ciebie chociaz moje serce placze. =Mon amour, tu dois comprendre que je ne peux pas faire autrement-mon coeur pleure maisje dois te quitter.mam dziecko ktore mnie potrzebuje a w
naszym zyciu ciezko byloby znalezc dla niego miejsce=je suis une mere, j'ai un enfant qui a besoin de moi.Ce sera difficile dans notre vie de trouver une place pour lui.
bardzo ciebie
kocham i bede kochac do konca zycia zycze tobie szczescia i nie
zapominaj o mnie =je t'aime tellement et je t'aimerai jusqu'a la fin de ma vie.Je te souhaite beaucoup de bonheur et ne m'oublies jamais.wspomnij ze byl ktos taki w twoim zyciu ze kochal
ciebie ponad wszystko i oddalby za ciebie zycie=il y avait quelqu'un dans ta vie qui t'aimait vraimant.ja jestem
przyzwyczajona do tego ze jestem sama a tobie zycze dobrego
wyboru=quant a moi,je suis habituee a etre seule dans la vie.Je te souhaite bonne chance.kocham ciebie=je t'aime et pardonnes moi.wybacz mi.

=======
ps.Margaritko, bylam ciekawa co z Wami. Tlumaczylam Ci wiele razy Wasza Historie i...smutno mi. Zycze Ci duzo sily i duzo milosci.Ucaluj synka:*
no prosze, do wyboru, do koloru:)
...
wiec chodz,pomaluj moj swiat...
to tak a propos tych"twoich"do wyboru,do koloru;)
kuskusik dziekuje Tobie serdeczne za zainteresowanie ciezko mi jest ale nie znalazlam lepszego wyjscia niekiedy rozsadek bierze gore nad miloscia.pozdrawiam.
Marl tobie tez slicznie dziekuje.pozdrawiam
a ja mam nadzieję, ze ta historia nie skończy się w ten sposób...
pozdrawiam ciepło
zielona
Takie to zycie...Ale nigdy nie trac wiary i nadziei, ze jeszcze kiedys moze byc dobrze.
Pozdrawiam serdecznie.
zieeelona powinnaś poznać trochę zwyczajów panujących w kulturze Twojego ukochanego. Choćby ten:
Zgwałcona kobieta skazana na 200 batów
Sędziowie z Arabii Saudyjskiej nie mieli żadnej litości dla 19-letniej Arabki, którą zgwałcono. Najpierw dostała 19 batów, za to, że siedziała w aucie mężczyzny, który nie był jej krewnym. Gdy dziewczyna poskarżyła się mediom, sędziowie zmienili wyrok na... 200 batów - informuje na swoich stronach internetowych "Dziennik".

Zgwałcona dziewczyna w sądzie przeżyła prawdziwy koszmar. Nie dość, że sześciu gwałcicieli dostało tylko od dwóch do dziewięciu lat, to sąd także skazał ją. Za to, że złamała islamskie prawo, które zakazuje młodej dziewczynie przebywać w samochodzie mężczyzny, który nie jest z nią spokrewniony, dostała 19 batów. Sędziów nie obchodziło, że była w aucie, bo przestępcy ją porwali.

Arabka poskarżyła się mediom. I to był błąd. Bo sędziowie sądu apelacyjnego uznali, że skargi dziewczyny to wpływanie na wyrok sądu i dołożyli jej jeszcze 200 batów.
Pozdrawiam
inf.2, kto ty jestes?
Dziekuje wszystkim za pomoc bo dzieki temu listowi przekonalam sie co jest w zyciu najwazniejsze i kto jest najwazniejszy.chlopak do ktorego pisany byl list na drugi dzien stanal w moich drzwiach niespodziewanie z pierscionkiem zareczynowym. zycze wszystkim dobrych wyborow i tak kochajacych facetow.pozdrawiam
Gratuluje !!!!
To brzmi prawie jak bajka !
Jeszcze raz wszystkiego naj naj lepszego !

Pozdrawiam
Ola
:))))))))))))))))))))))))))))))))))
gratulacje! :)
ale fajnie :)
Wszystkiego dobrego!

pozdrawiam
Oleszka stara sztuczka podrywaczy
Nie, żebym "coś tego", ale nie wiem czy jest sens wiązania się z kimś, z kim nawet nie potrafi się porozumieć...
A co dopiero powiedzieć o kimś, o kim się nic nie wie, bo i skąd?
No cóż babska głupota jest bezgraniczna,
Że durna bAba decyduje się nA arabski harem lub burdel to w końcu jej sprawa, pozostaje bardzo współczuć dziecku, bo nic innego nie mozna zrobic
Ojejku a dleczego zaraz aż tak ostro ????
To juz kurza stopa nie ma normalnych ludzi ???
To juz wszyscy Arabowie czy tam Tunezyjczycy czy inni do jednego worka ???
No przeciez zdarzaja Ci tez Ci normalni ! a moze własnie ten jest ten porządny ? hę ?
Normalnie się wkurzyłam !!! ;-)
W Polsce też mozna spotkać facetów "normalnych" i tych "krętaczy" ! Czyz nie ?

Pozdrawiam
Ola
kynast masz rację . Mam nadzieję że z powrotem do Polski nie wróci w czarnym worku
Piotrze,
dlaczego aż tak dobijające przypuszczenie ?
wiem zaraz zasypiesz mnie artykułami na ten temat i pewnie w jakim stopniu masz rację, ale CZY NAPRAWDE NIE MA TAM ANI JEDNEGO PORZĄDNEGO CZŁOWIEKA ???
Może jestem naiwna, ale pomimo tego całego zła na świecide wierze jeszcze w tych porządnych.

Pozdrawiam
Ola
Ja tez wierze. I moze wlasnie taki porzadny trafil sie Margeritce? Z calego serca jej tego zycze.
oleszka ciągnij sobie to i dokładnie poczytaj:
http://www.sendspace.pl/file/b1gI67sp/
We Francji jest 30 tys. rodzin poligamicznych... ze średnią 14,5 dziecka w każdej rodzinie. Stopień nie radzenia sobie w szkole wśród nich jest wysoki, tak jak stopień marginalizacji oraz przestępczości.
Oleszka może mi wytłumaczysz dlaczego 80% zaginionych Polaków stanowią kobiety:
Mamusiu wróć!
Mama dziewczynki wyjechała do pracy za granicę i zaginęła bez śladu
Agnieszka Chrzanowska od maja nie dała znaku życia


Bliscy nie chcą powiedzieć Kindze, że być może jej mamy już nie ma. Wciąż mają nadzieję.
FOTO: WOJCIECH PACEWICZ (2)


Polaków, którzy wyruszyli z Polski za chlebem i przepadli jak kamień w wodę, przybywa w zastraszającym tempie.

O Agnieszce Chrzanowskiej, 31-letniej matce z Chełma, wiadomo tylko, że wyjechała do słonecznej Barcelony (Hiszpania). I że bardzo kochała swoją córeczkę Kingę.

Odezwała się do niej po raz ostatni 12 maja ubiegłego roku. Dzwoniła z życzeniami urodzinowymi dla córki. Potem kontakt się urwał.

- Coś złego musiało się stać - kiwa głową Waldemar Kuć, znajomy Agnieszki, który wspólnie z żoną opiekuje się dziewczynką.
Jeszcze nie jest znaną dziennikarką

Kinga jest mądrą, ładną dziewczynką. Ma w domu Kuciów własny pokój, komputer i dobrą opiekę. Niczego jej nie bra-


kuje. Tylko co pewien czas pyta o mamę. Opiekunowie nie wiedzą, co powiedzieć. Odrabiają z Kingą lekcje i kiedy trzeba zawożą ją do lekarza.

- Chorowita jest. Ale mamy problem, żeby ją zarejestrować. Gdy mówię, że dziecko nazywa się Kinga Rusin, słyszę śmiech. Czasem ktoś rzuca słuchawką, bo myśli, że to żart - żali się Waldemar Kuć.

Ale gdy patrzy na dziewczynkę, rozpromienia się. - Kto wie, może kiedyś zostanie znaną dziennikarką - uśmiecha się.
Dlaczego zginął nasz Sebastian?

Bliscy Agnieszki Chrzanowskiej mają nadzieję, że kobieta żyje. Rodzina Sebastiana Szoblika, pracowitego budowlańca z Bielska-Białej, który wyjechał do Londynu, by zapewnić lepszy byt swojej żonie i dzieciom - nadzieję już straciła.

Pod koniec kwietnia jego komórka przestała odpowiadać. Bliscy w Polsce zgłosili policji, że zaginął. Parę dni temu policjantka z Londynu skojarzyła twarz mężczyzny z porozwieszanych na ulicy plakatów z wizerunkami zaginionych ze sprawą znalezionych wcześniej zwłok o nieustalonej tożsamości. Szoblikowa rozpoznała męża.

- Kiedy ostatni raz rozmawialiśmy przez telefon, mówił, że w coś się wplątał, że jest komuś winien pieniądze - mówi smutno Natalia, siostra Sebastiana.

Parę dni po tej rozmowie brytyjska policja znalazła ciało jej brata. Jak zginął? - Na razie nie wiemy. Wyjaśniamy to razem z Interpolem - informuje Elwira Jurasz z bielskiej policji.
Lawina zgłoszeń dociera do Itaki

Agnieszka Chrzanowska jest dziś jedną z setek osób, które figurują w bazie Fundacji Itaka (www.zaginieni.pl) jako zaginione za granicą. - Podobnych zgłoszeń przybywa w zastraszającym tempie - przyznaje Katarzyna Smól z Fundacji Itaka.

Dane, choć tylko przybliżone, są przerażające. Jeszcze w 2003 r. zaginięć było 90. Trzy lata później już prawie 170, a teraz - ponad 230!

Oficer z Komendy Głównej Policji zajmujący się tropieniem gangów mówi wprost:

- Do Włoch i Wielkiej Brytanii wyjechali też polscy gangsterzy. Żerują teraz na emigrantach, którzy są daleko od domu i nie potrafią się odnaleźć w obcej rzeczywistości.

W jaki sposób polskie gangi wykorzystują swoich rodaków za granicą?

- Wynajmują ich do handlu narkotykami, bronią, przemytu, a kobiety oddają do domów publicznych. Często też ściągają haracze, np. od osób, którym załatwili pracę - mówi oficer policji. - Nieposłusznych karzą nawet śmiercią - dodaje.

W ubiegłym tygodniu w Londynie policja znalazła zwłoki mężczyzny zakopane na trawniku. Funkcjonariusze przypuszczają, że to kolejny Polak zamordowany przez rodaków.
Gdzie szukać pomocyĘĘĘĘĘĘĘĘĘĘĘ

Fundacja Itaka przez całą dobę pomaga bliskim zaginionych. Każdy, kto ma taki problem, może zadzwonić na infolinię [tel]lub pod nr [tel]. Itaka tworzy też serwis "Bezpieczna praca", z którego będą mogli korzystać wszyscy wyjeżdżający za granicę oraz ich rodziny. autor: Angelika Swoboda
http://www.se.com.pl/se/index.jsp?place=mainLead&news_cat_id=40&news_i
do wszystkich niezorientowanych!!! ten chlopak ma rodzicow Polakow ale urodzil sie we Francji umie mowic po polsku ale niestety pisac i czytac na poziomie minimalnym wiec prosze nie wstawiac takich komentarzy.pozdrawiam i jeszcze raz zycze szczescia i milosci tym ktorzy naprawde w nie wierza ze istnieje i tego pragna.pozdrawiam
Kynast wiecej wiary w ludzi! brak w tobie milosci i zrozumienia !Tobie tez zycze madrych i udanych wyborow .nie znajac ludzi nie przekreslaj ich od razu bo skad mozesz wiedziec jacy sa i ile sa warci.pozdrawiam
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa

 »

Brak wkładu własnego