Prosze o pomoc w tłumaczeniu...

Temat przeniesiony do archwium.
Brak wkładu własnego

Wpis zamieszczony (lub przeniesiony) do grupy "Brak wkładu własnego" oznacza, że autor wpisu nie zadał sobie trudu samemu spróbować poradzić sobie z zadaniem lub prośba o tłumaczenie została przepuszczona przez Google Translator. Jeśli ktoś z użytkowników forum ma czas i ochotę może odpisać na taki wpis ale jeśli takiej odpowiedzi nie będzie - nie ma co się denerwować - po prostu nikomu nie chce się odrabiać zadań za kogoś ;-)

Dlatego zachęcamy do własnych prób - szansa na odpowiedź jest znacznie większa.

Zdaję sobie sprawę z tego, że tekst jest dość długi, a wysiłek w jego przetłumaczenie z pewnością będzie olbrzymi, ale chciałabym go wysłać Francuzom, ale dopiero zaczęłam się uczyć tego języka i jestem na etapie liczenia więc nie poradzę sobie z tym tekstem. Tłumaczenie nie musi być dokładnie takie samo jak tekst. Jeżeli nikt nie zechce mi pomóc, zrozumiem. W każdym razie dziękuję za możliwość złożenia swojej prośby na Waszym forum. Pozdrawiam!

Oto tekst:

Olimpijski ogień zgasł w Paryżu.

Obrońcy praw człowieka demonstrujący przeciw pacyfikacji Tybetu, zatrzymali sztafetę niosącą znicz na igrzyska w Pekinie wczoraj w Paryżu. Po raz pierwszy w historii zgaszono ogień olimpijski. Do tej pory płomień olimpijski zgasł dwukrotnie. Za każdym razem przczyną były zdarzenia losowe. W 1976 w Montrealu rozpętała się burza i ogień zgasił ulewny deszcz. MKOL postanowił wtedy dostarczyć samolotem "oryginalny" płomień z greckiej Olimpii. Drugi raz w 2004 na igrzyskach w Atenach.
Podczas wnoszenia ognia na stadion, an którym odbywały się igrzyska olimpijskie 1886, ogień zgasił porywisty wiatr. Wówczas organizatorzy mieli zapasową pochodnię. Podobnie było wczoraj w Paryżu-znicz został odpalony od jego awaryjnej kopii.
Tradycja niesienia ognia olimpijskiego z Olimpii do miasta gospodarza igrzysk rozpczęła się od Igrzysk w Berlinie 1936. Biegacze sztafety ponieśli ogień przez.....

Tradycja mówi, że jeśli ogień zgaśnie powinien zostać ponownie odpalony w Olimpii.
3000 policjantów nie ochroniło wczoraj w Paryżu sztafety z ogniem olimpijskim. Z Prayża ogień trafia jeszcze do USA. Potem na jego trasie są jeszcze....
Jestem może przewrażliwiona na , kolokiwialnie mówiąc, wciskanie kitu.
Po co chcesz taki tekst wysyłać Francuzom? Tekst nie nosi nawet pozorów osobistych przemyśleń, komu chcesz to wysłać? koledze? redaktorowi Le Figaro?
To ewidentna TWOJA praca domowa z francuskiego.
Jest to tekst z gazety, który chciałabym przesłać do Francji. Jeśli nie chcesz pomóc nie musisz, napisałam we wstępie że jest to tylko prośba. Nie jest to praca z francuskiego, bo jak wspomnialam francuskiego ucze sie od niedawna....
Ten tekst to zadanie z pracy domowej, mam te sama prace domową....
Oj, jak ja nie lubię, kiedy ktos ukrywa, ze mamy za niego odrobic lekcje :-((

« 

Pomoc językowa - Sprawdzenie

 »

Pomoc językowa - tłumaczenia