DO JAINY ;)

napisałaś że komisja na centralnym zorientowała się że prezentujesz ten sam temat co na okręgowym
ale jak dokładnie oni sprawdzają co prezentowało się na okręgowym?
czy można przedstawiać dwa razy ten sam temat?
repondez-moi le plus tot possible :))
a tres bientot

WOW! Nigdy dotąd nie miałam własnego tematu :)
Jak sprawdzają? W protokole czy co tam komisja po okręgowym produkuje- leży to i praca z pisemnego okręgowego przed komisją i oglądają sobie, przewracają, komentują błędy z pisemnego (naprawdę).
Czy można przedstawiać dwa razy ten sam temat? Na jednej olimpiadzie rozumiem?
Z tego, co wiem to nie, ale głowy za to nie dam... Na moich dwóch poprzednich finałach nie było to powiedziane wprost (chyba... z rozmów z komisją zawsze mam dość mętne wspomnienia :D ach ten stres), ale na pewno nie chcieli mnie pytać z tematów z okręgowego. Dałabym 98% szans, że tak jest... Ale nie opieraj się na tym, co ja mówię, bo nie chcę się potem czuć winna, jeśli jest inaczej.
No i jeszcze jedna sprawa: na forum jesteśmy na ty, nie musisz do mnie pisać formą grzecznościową- dziwnie się z tym czuję :DD

komentują błędy...xP a która to komisja taka dociekliwa polska?

nie mozna mowic tego samego w Warszawie zapytali mnie jeszcze raz o wakacje moich marzen zaczelam gadac a oni o przepraszam to juz bylo inne prosze.

No własnie, tak mi się przypomniało, że w zeszłym roku miałam analogiczną sytuację... Też wylosowałam ten sam temat, co na okręgowym :)
A co do błędów- nie chodziło mi o poprawianie tego, co się mówi tylko o to, że komisja ogląda sobie zadania z pisemnego i komentuje do siebie (pod nosem) czyjeś odpowiedzi...
No a ja jadę jutro :) mam na 17:50- w życiu nie byłam tak późno (chyba będę ostatnia, nie?)