Dziękuję za świetny link!
Swoją drogą, połowa punktów do zdobycia i min. 5 z każdej części to bardzo niewiele, jestem mocno zaskoczona - na DELE (hiszpański) trzeba mieć 70% punktów, i to nie z całego egzaminu, tylko w każdej z trzech wyznaczonych grup zadań.
Czy mówienie i pisanie są oceniane bardzo restrykcyjnie? (np. na poziomie B2) Liczy się głównie skuteczna komunikacja, czy jest kładziony duży nacisk na poprawność językową i bogate słownictwo? (Gdzieś tu musi być jakiś haczyk ;)).