paluszki to raczej nie...
Ja też mam rodzinę we Francji, są tam dzieci, które uwielbiają krówki, najbardziej te o klasycznym smaku. Opakowanie może nie jest zbyt eleganckie, ale dzieciaki mają zabawę.
Najlepiej chyba wybrac sie do sklepu firmowego Wedla, albo Wawela i tam na pewno cos znajdziesz.