To jest może głupie pytanie, ale jestem ciekawa.
W sobotę jadę na wycieczkę na tydzień do Francji.
Będę mieszkała u rodziny francuskiej, która ma 13 letnią córkę. Kupiłam jej jako upominek maskotkę.
Teraz pytanie do tych, którzy mieszkają/mieszkali dłuższy czas we Francji.
Czy nie wiecie może jak w tym kraju odbierane jest dawanie komuś maskotek? Chodzi o to, że np. w Polsce to jest dobry miły gest, ale tam może oznacza, że kogoś traktuje się dziecinnie dając mu zabawkę.
Wiem, że to wszystko bardzo głupie i pogmatwane, ale jeśli ktoś wie to prosze o odpowiedź ;)