jacy są Francuzi ??

Temat przeniesiony do archwium.
mam takie inne pytanko,czy moze mi ktos napisac jakimi facetami sa Francuzi??czy sa dokadnie tacy jak mowia o nich stereotypy ze sa wielkimi romantykami,gentelmeni,lubia chodzic do teatru itd...??czy sa "dobrym materialem na męża",bardzo mnie to nurtuje wiec bardzo prosze o informacje ,merci ;)
chyba romantyzma na pokaz. co do teatru sie zgadza. Materiał na meza marny i wymagajacy. ale i tak lepsi niz Włosi bo ci to tragedia. Intelektualnie leniwi. niby sie orietuja niektórych sprawch ale jak znajda kogoś o wiekszych horyzontach i wiedzy sie zaraz wkurzaja. nic ciekawego
o..to jestem troche zaskoczona,a mozesz mi powiedziec w jakim sensie sa wymagajacy ??wiem ze Francuzi (ogolnie)nie maja talentu do nauki jezykow obcych,ale to ze sa intelektualnie leniwi to dla mnie nowość :P, a czy sa jacys zarozumiali i maja jakos manie wyzszości nad innymi, czy sa wiernymi facetami :> ??
no niestety sa intelektualnie słabi. Jak masz szczęscie to idzie spotkać mało zarozumiałych francuzów. A jeżeli chodzi o ich wierność. Nie nalezą do wiernych. Jeżeli szukasz partnera na całe zycie to muszisz jednak dłużej ich poznawać. nie dawno moja francuska przyjacółka mnie wzieła na kobiecy trik i powiedziała że Polacy sa najbardziej romantycznym facetem europy. A to wiazało sie z tym ze wstydziłem sie Polskiego pochodzenia. Ale powoli obraz Polaka jako męzczyzny zmienia sie w Europie. jest coraz wiecej Polaków co odnoszą sukcesy w Europie i wyznają zwiazek partnerski. Zawsze bedzie lepiej z osobą która wyrosła w tej samej kulturze o podobnych zainteresowaniach Francją niż z obcokrajowcem. Nie powstaje w ten sposób pułapka kulturowa
Pułapka kulturowa? Możesz to rozwinąć?
http://www.polskiemalzenstwo.org/Opowiadania/opowiadanie_5.html
chyba nie wrzucimy wszystkich Francuzów do tego samego worka?
no oczywiście ze nie ale wiekszość bym tak uznałP)
Akiana wierz mi ze najcześciej obrywacie z tego powodu.
http://www.kobietaintymna.atupartner.pl/milosc/nie%20szukaj.html
Bo większość kobiet sama wkłada głowę pod gilotynę!

Ja bym się nie zgodziła, że to co zaprezentował Waldek w swoim opowadaniu to pułapka kulturowa. Tu absolutne nie chodzi o różnicę kultur, tylko o głupotę kobiet!! No bo jak można w ogóle przyjąć postawę "muszę wyjść za cudzoziemca, obojetnie jakiego" ewentualnie "muszę wyjść za mąż, nie ważne za kogo"? A stwierdzenie "Polki SŁYNĄ z tego, że są gospodarne, potrafią uprać, posprzątać i ugotować" - sory ale mnie to obraża! Bo to jest automatyczne klasyfikowanie Polki jako kury domowej. A jeżeli kobieta ograniczy się tylko i wyłącznie do siedzenia w domu i gotowania obiadu to zawsze będzie traktowana gorzej - i obojętnie czy jej mężem będzie Polak czy cudzoziemiec każdy jeden ją w końcu wykiwa!
Akiana zgadzam sie z toba w 100%
http://www.polish-translators.net/kobiety.html
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Programy do nauki języków

 »

Pomoc językowa