ceny ubrań we FR?

Temat przeniesiony do archwium.
Chciałabym sie zapytac czy ktos orientuje sie w cenach ubran we francji.w prorównaniu polskich cen ubran do francuskich czy sa drozsze czy przeciwnie tansze i gdzie bardziej opłaca sie kupic...szczególnie chodzi mi o południe francjii i ceny tamtejszych ubran ..wybieran sie na wakacja nad lazurowe wybrzerze i chciałabym kupic troszke ciuszków tam,czy to dobry pomysł...prosze dorażdzie,bo nie mam zielonego pojecia kochaniii!!!!!!!
hym....troche trudne pytanie ;) ja nie bylam na poludniu Francji ale w Paryzu i moge Ci powiedziec na jego przykladzie, ceny ciuszkow sa rozne, nie powiem Ci jednoznacznie czy sa tansze czy drozsze niz w Polsce,ale np. na roznych bazarach ciuchy kupisz w znacznie nizszej cenie niz w sklepie, natomiast przykladowo na Champs Elysees to jak wiadomo sa sklepy z odzieza znanych projektantow wiec i ceny sa...astronomiczne :D, no ale to chyba nie powinno dziwic ;)a druga sprawa to wiele razy slyszalam ze francuskich cen nie powinno sie przeliczac na nasze polskie pieniadze ( wogole euro nie powinno sie przeliczac ) bo wiadomo ze euro jest drozsze niz zlotowka, jak np. za zwykla bagietke trzeba zaplacic 1 euro wiec przeliczajac na nasze wyszlo by to ok.4.00 zł wiec, hym...u nas za baietke na pewno bysmy tyle nie zaplacili ;) i jeszcze jedno na wakacjach zawsze sa wielkie obnizki cen tzw.soldes wiec sadze ze zakupy powinny Ci sie udac mi mo wszystko ;) moze ktos kto byl nad lazurowym wybrzezem udzieli Ci lepszych informacji ;) pozdrawiam
* za bagietke ( rzecz jasna ;) )
dziekuje bardzo bardzo Jeanne6 :P pozdorawiam..ja za duzo ubran to nie wezme i mam nadzieje ze cos w miare taiego tam znajde..ale mysle ze francuskie ciuszki sa chyba fajne ..nie wspominam tych po kiklka tysiecy jakis kiecek..bo to nie realne raczej jak na nasze zarobki:)ale w miare jakies stylowe rzeczy to sie jakos znajda:).PS.wyjedzam w poniedziałek ten:)
tak we Francji sa fajne ciuszki, no przynajmniej inne niz u nas w Polsce i to co u nich jest teraz modne to do nas dotrze ta moda za rok albo pozniej ;)wiec w zasadzie fajnie kupowac ciuszki we Francji i chyba wogole na zachodzie bo sie "wyprzedza czas" ;)na pewno cos znajdziesz dla siebie ;) bo ja np. jestem troche wybredna co do wyboru strojow ale jak tam weszlam do jednego sklepu to bym caly wykupila gdybym tylko miala na to fundusze :P,heh ale Ci fajnie,cudowne morze,wspanialy klimat ;) tez planuje sie tam w przyszlosci wybrac ale w tym roku jak cos to czeka mnie perspektywa Paryza, ale wychodze z zalozenia ze lepsze to niz nic ;)
uuu Paryż tez musi byc zajebisty..taki romantyczny...te uliczki..czyz nie:)fajnie fajnie pzdr
ja polecam siec sklepów jennifer i etam.Szczególnie w tym pierwszym ciuchy nie sa aż tak drogie, odczas soldów spodnie jeansowe mozna juz kupic za 10 euro-mi sie to nie raz udało:)soldy powinny się rozpocząć w tych dniach. W Paryzu znam jeden w galerii na La Defense a drugi w quartier arabe,blisko Sacre' Coeur wysiadasz na stacji Barbes Rochechouart, linia 4 lub 2 metra.Na pewno w innych miastach też jest ta siec.
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Życie, praca, nauka

 »

Pomoc językowa - tłumaczenia