napisałem to już wcześniej :)
to wcale nie jest trudne:)
"r" francuskie wymawiaj trochę (podkreślam trochę) jak h, ale układając język tak, aby jego przednia część (nazywa się t po naszemu chyba grzbietem - ta przy gardle) stykala się niemal z końcem podniebienia miękkiego, a konkretnie z "języczkiem" (tym co ci dynda w gardle:) to właśnie wibracja języczka przyczynia się do powstawania "r"
pamiętaj, aby w trakcie nauki świadomie trzymać nisko końcówkę języka, najlepiej niech dotyka dolnych dziąseł. im wyżej go podniesiesz, tym trudniej będzie wymówić "r"
przy ćwiczeniach pij bo zedrzesz sobie gardło
opis może dość techniczny, ale jego realizacja jest prosta :)
powodzenia!