Ile czasu potrzeba?:)

Temat przeniesiony do archwium.
Salut!

Od pewnego czasu ucze sie samodzielnie francuskiego. Idzie mi dobrze, jednak zastanawia mnie jedna rzecz. Ile potrzeba czasu, aby rozumiec taki prawdziwy francuski, czyli taki, jaki sie slyszy w filmach, na ulicy...szybki i niewyrazny. Codziennie ogladam TV5 i kiedy slucham wiadomosci coraz wiecej rozumiem, jednak kiedy leci jakis serial, to niestety prawie nic.

Mieszkajac we Francji i obcujac z Francuzami na co dzien, po jakim czasie moge sie spodziewac rozumienia ich mowy? Podzielcie sie prosze swoim doswiadczeniem:)

Pozdrawiam.
ja z wlasnego doswiadczenia wiem ze w moim przypadku wystarczylo by pol roku pobytu we francji ;p

ale to zalezy od Ciebie samej i tego na ile juz umiesz fr...
ja mysle ze potrzeba roku we francji i duzego kontaktu z francuzami i tylko z nimi
Tez mi sie wydaje, ze mniej niz rok to za malo. Piszesz z wlasnego doswiadczenia? I czy naprawde po rocznym codziennym kontakcie z jezykiem rozumie sie ta szybka i niewyrazna mowe? Czasami jak slucham Francuzow, wydaje mi sie, ze im sie nie chce szczeka ruszac, dlatego mowia tak niewyraznie:)
Ale oglądanie programów francuskich przeciez dużo daje...jeżeli chodzi o rozumienie ze słuchu. Jeśli bardzo się chce można wszystko :)
Ale pod warunkiem że sobie je nagrasz i sposób aktywny powtórzysz. To daje nawet dużo wiecej niż przebywanie we Francji.P)
Kupilam sobie zestaw plyt CD Fluent French Audio i nagran z wypowiedziami rodowitych Francuzow mam pod dostatkiem. Uwazasz, ze zwykle powtarzanie kwestii po Francuzach przyniesie jakies rezulataty? A jesli chodzi o pobyt we Francji i bezposredni kontakt z jezykiem 24h, to chyba nic tego nie zastapi:)
No jest jedno co zastępuje. Prowadzenie dialogu z osobą co równomiernie sie z Tobą uczy i ma podobny zakres znajomości słownictwa. To dobrze ze kupiłeś cd dzieki temu będziesz miał lepszą intonacje. CZłowiek sie zdenerwuje jak będziesz go ciągle prosił o powtórzenie. Zreszta nigdy nie powtórzy tak samo tego tekstuP)
rok powinien starczyc, mi starczylo, po roku pobytu jako au pair poszlam na studia we Francji (wczesniej mialam jednak bazy francuskiego i nie chwalac sie pewna latwosc w uczeniu sie jezykow)

oczywiscie trzeba przebywac jak najwiecej wsrod Francuzow, duzo rozmawiac, czytac gazety itp, itd. Na pewno na poczatku na studiach bedzie ciezkawo z fachowym slownictwem, ale wszystko jest do zrobienia, ja pamietam, ze mialam gramatyke opisowa niemieckiego po francusku i siedzialam na poczatku ze slownikiem... no ale pozniej juz bylo z gorki...

pozdrawiam i powodzenia zycze!

marlena
Marleno, moglabys podac mi swojego maila, poniewaz chcialbym sie z Toba skontaktowac.

Pozdrawiam.
do "sesajek" moj e mail :
[email]

PS. nie odrabiam prac domowych przez maila czy gg ! :)
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa